NIK: państwo nie pomaga w znalezieniu pracy

Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła jak państwo dba o aktywizację zawodową bezrobotnych. Okazuje się, że dba w niewielkim stopniu.

2015-07-20, 18:51

NIK: państwo nie pomaga w znalezieniu pracy
Bezrobocie spada . Foto: Pixabay

Posłuchaj

NIK bardzo krytycznie ocenia działania urzędów państwowych w aktywizacji bezrobotnych. Dlaczego, tłumaczy Grzegorz Baczewski – Dyrektor Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy w Konfederacji Lewiatan./Kamil Piechowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia./.
+
Dodaj do playlisty

Przede wszystkim państwo nie dysponuje rzetelnymi informacjami na temat osób, którym udało się znaleźć pracę na stałe. Według Izby, stosowany w resorcie pracy system informatyczny Syriusz zlicza wszystkie osoby ogółem wyrejestrowywane z rejestru bezrobotnych, także te, które niekoniecznie znalazły stałą pracę, a tylko zostały zakwalifikowane do udziału w jednym z projektów aktywizujących.

Źr. Polskie Radio/Naczelna Redakcja Gospodarcza

Ministerstwo Pracy zawyża więc dane dotyczące aktywizacji.  – Brakuje informacji o tym jaka faktycznie część osób zostaje zatrudniona po dłuższym okresie od zakończenia jakieś formy aktywizacji, a także brakuje informacji o tym czy fakt, że dana osoba skorzystała z tej formy aktywizacji miał rzeczywiście wpływ na podjęcie zatrudnienia – zgadza się Grzegorz Baczewski, Dyrektor Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy w Konfederacji Lewiatan.

Najwyższa Izba Kontroli zwraca także uwagę na staże oferowane przez Urzędy Pracy. Nagminne jest nadużywanie staży jako darmowego źródła wsparcia kadrowego. Pracodawcy nie muszą płacić za takiego stażystę. Koszty jego zatrudnienia pokrywane są ze środków Funduszu Pracy.

REKLAMA

Kamil Piechowski

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej