Start-up podbija rynki meblami ze smartfona

Polski startup Tylko.com chce zrewolucjonizować branżę meblarską, a dokładnie zdigitalizować ją. Proponuje aplikację, dzięki której można dopasowywać meble do konkretnej przestrzeni. Dostosowany do indywidualnych potrzeb projekt trafia potem do realizacji i do domu klienta. Startup pozyskał ośmiu zagranicznych inwestorów. Teraz firma jedzie podbijać brytyjski rynek.

2015-09-16, 18:16

Start-up podbija rynki meblami ze smartfona
Mikołaj Molenda ze startupu Tylko.com. Foto: Karolina Mózgowiec/PR

Posłuchaj

Dajemy ludziom możliwość projektowania mebli wspólnie z designerami - mówi Mikołaj Molenda /Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
+
Dodaj do playlisty

- Od czasów ostatniej rewolucji przemysłowej, czyli wprowadzenia masowej produkcji na rynku meblarskim nic się nie wydarzyło - mówi współzałożyciel Tylko Mikołaj Molenda - Cały czas jesteśmy w tym samym punkcie. Dominuje produkcja masowa, ustandaryzowane wymiary, niskiej jakości materiały i wysokie marże pośredników. My chcemy zdigitalizować tę branżę i dać ludziom możliwość projektowania mebli wspólnie z designerami, projektowania mebli na wymiar, dostosowanych do indywidualnych potrzeb.


 
Tylko.com wykorzystuje coś, co już istnieje - tryb context mode, ale nie jest wykorzystywane właśnie w produkcji mebli. Jak to działa? - Ściągamy aplikację na telefon lub tablet i tworzymy swój projekt. Za pomocą parametrów możemy dostosować mebel do naszych potrzeb. Dzięki zastosowaniu trybowi rozszerzonej rzeczywistości (context mode) możemy zobaczyć zaprojektowany mebel w swoim mieszkaniu. Jest to możliwość przymierzenia mebla przed zakupem. Wystarczy wydrukować projekt na kartce A4, położyć ją w miejscu, w której ma stać mebel, uruchomić tryb context mode i spojrzeć za pomocą telefonu czy tabletu na kartkę. W tym miejscu zobaczymy mebel o wymiarach 1:1. Możemy zobaczyć go z każdej strony, podejść bliżej, zobaczyć detal, wszystko będzie tak reprezentowane, jak potem w rzeczywistości. Aplikacja następnie tłumaczy ten nasz design w pliki produkcyjne, które są przesyłane bezpośrednio do fabryki, czyli pomijamy pośredników, którzy musieliby ten mebel przygotować do produkcji - tłumaczy Molenda.

Jest to rozwiązanie, którego nie ma jeszcze nigdzie na świecie. Startup działa w Polsce, Niemczech i w Austrii. Pod koniec września startuje na London Design Festival. - Europa jest świetnym miejscem, w którym możemy zacząć. Polska ma świetną bazę, jeśli chodzi o produkcję mebli, ma bardzo duże zaplecze technologiczne. Docelowo patrzymy szerzej i na pewno będziemy myśleć o Stanach Zjednoczonych - przyznaje.

Karolina Mózgowiec, mp 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej