Rail Baltica przyspiesza: podpisano ważną umowę

To milowy krok dla projektu Rail Baltica - tak podpisanie porozumienia między Litwą, Łotwą i Estonią w sprawie rozliczania przetargów na roboty przy budowie nowej trasy kolejowej ocenia dr Jakub Majewski, prezes fundacji Pro Kolej.

2016-09-12, 15:09

Rail Baltica przyspiesza: podpisano ważną umowę
Dr Jakub Majewski, prezes fundacji Pro Kolej. . Foto: Polskie Radio

Posłuchaj

Dlaczego podpisanie porozumienia między Litwą, Łotwą i Estonią w sprawie rozliczania przetargów na roboty przy budowie Rail Baltica ma tak duże znaczenie, ocenia dr Jakub Majewski, prezes fundacji Pro Kolej. /Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

W zeszłym tygodniu strony uzgodniły wspólny model zakupów i podział stref odpowiedzialności przy realizacji trasy.

̶  Na dzisiaj, projekt Rail Baltici, normalnotorowej linii kolejowej jest dociągnięty od granicy z Polską do Kowna. Teraz trzeba to przedłużyć. Przekroczyć granicę litewsko-łotewską i dotrzeć do Estonii, aż do Tallina. Pomysł bardzo ważny geopolitycznie. Europa chce, aby szlak komunikacyjny zapewniał sprawną komunikację przede wszystkim dla gospodarki. Chodzi o to, aby wymiana handlowa toczyła się w oparciu o tę linię kolejową - mówi Jakub Majewski.

Jedocześnie, jak dodaje ekspert, ten projekt istotny jest nie tylko z punku widzenia państw bałtyckich, ale także Polski.

̶  Ważne jest to, aby z naszych dróg, w tym Via Baltici, zdjąć sznury ciężarówek jadących na wschód i zacząć to wozić wagonami. Z tego będzie dopiero realny zysk, jeżeli to pojedzie koleją, jeżeli nasi kolejarze będą mieli przy tym pracę, a nie kierowcy prowadzący samochody na obcych numerach i płacący podatki gdzieś za granicą – mówi gość Polskiego Radia.

REKLAMA

Rail Baltica ma być gotowa do 2024 r. Połączy Estonię, Łotwę i Litwę z Polską i Niemcami. W planach jest  także tunel podmorski między Tallinem a Helsinkami

Błażej Prośniewski

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej