OFE czy ZUS: starzy pracownicy wybrali. Co z nowymi?

Co dnia pojawiają się na rynku nowi pracownicy, rocznie to nawet kilkaset tysięcy osób – czy OFE zamierzają o nich walczyć, mówi Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych w rozmowie z Dominikiem Olędzkim.

2014-08-12, 20:42

OFE czy ZUS: starzy pracownicy wybrali. Co z nowymi?
Ciekawe, co wybiorą młodzi - OFE i ZUS czy tylko ZUS?. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Co roku kilkaset tysięcy młodych osób wchodzi na rynek pracy - czy OFE będą o nich walczyć, mówi Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych. /Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Już dwa tygodnie temu zakończyła się możliwość wyboru czy chcemy odkładać nasze składki emerytalne tylko w ZUS czy w OFE czy ZUS. Dopiero za dwa lata przyszli emeryci będą mogli zmienić swoje decyzje. Ale proces sie nie skończył - na rynek pracy wchodzą nowi pracownicy. Oni też muszą się zdecydować.

– Zachęcam aby wszyscy nowi pracownicy zapoznali się z ofertą Otwartych Funduszy Emerytalnych, dowiedzieli się w jaki sposób mogą być inwestowane ich składki – mówi Rusewicz.

Prezes pytana co musi zrobić młody człowiek, który chce znaleźć się w OFE odpowiada, że gdy się na to zdecyduje, powinien prześledzić ich wyniki, np. stopy zwrotu z inwestycji i to w długim okresie. Następnie wystarczy przez stronę internetową  złożyć deklarację podpisania umowy. Wtedy drogą pocztową otrzymuje się umowę albo zaproszenie do OFE.

Od 1 sierpnia nie obowiązuje już zakaz reklamowania OFE. Prezes pytana, czy Fundusze rozpoczną ostrą kampanię mówi, że obecnie jeszcze trwają analizy obecnej sytuacji, wszyscy przygotowują się do suwaka, czyli przenoszenie pieniędzy do ZUS, 10 lat przed emeryturą. W tym przypadku konsultowane są akty wykonawcze dotyczące tego problemu.

REKLAMA

Przyznaje jednak, że na pewno Fundusze podejmą bezpośrednie działania  zachęcające do przystąpienia do OFE, ale nie potrafi jeszcze powiedzieć, czy podjęte zostaną wspólne akcje w ramach Izby.

Dominik Olędzki

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej