Rosja może zakazać dostaw jaj inkubowanych i żywych kurcząt z Polski

̶ Rosja może zakazać dostaw jaj inkubowanych i żywych kurcząt z Polski z powodu ptasiej grypy - poinformował w piątek szef rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor) Siergiej Dankwert

2016-12-09, 21:09

Rosja może zakazać dostaw jaj inkubowanych i żywych kurcząt z Polski
Rosja może zakazać dostaw jaj inkubowanych i żywych kurcząt z Polski z powodu ptasiej grypy.Foto: Pixabay

Wcześniej w oświadczeniu Rossielchoznadzor ogłosił, że będzie zmuszony wprowadzić w przyszłym tygodniu czasowy zakaz importu produktów drobiarskich z Polski, jeśli "w najbliższym czasie" nie otrzyma prośby o zastosowanie regionalizacji jej terytorium w związku z ptasią grypą.

Chodzi o jaja inkubowane i żywe kurczęta

"Możliwy zakaz obejmuje jaja inkubowane i żywe kurczęta" - powiedział Dankwert. Jednocześnie przedstawiciele Rossielchoznadzoru cytowani przez TASS wyjaśnili, że zakazem mogą zostać objęte również puch i pierze oraz inne rodzaje produkcji drobiarskiej, a także karma i dodatki do karmy dla drobiu. Ponadto może zostać zabronione wwożenie do Rosji z Polski używanego sprzętu do przetrzymywania, uboju i oprawiania drobiu.

Mięso drobiowe jest już objęte embargiem rosyjskim

Jak powiedział przedstawiciel rosyjskich służb Aleksiej Aleksiejenko, mięso drobiu już jest objęte rosyjskim embargiem na żywność, czasowy zakaz może zaś objąć kategorie produków związane z hodowlą drobiu, w tym karmy, sprzęt i jaja inkubowane.

Kwestia wprowadzenia zakazu omawiana będzie 12 grudnia - zapowiedział Aleksiejenko.

Inspekcja Weterynaryjna przygotowuje stosowne pismo do Rossielchoznadzoru na temat wystąpienia ogniska ptasiej grypy w naszym kraju z prośbą o zastosowanie regionalizacji - poinformował PAP zastępca Głównego Lekarza Weterynarii Krzysztof Jażdżewski.

Regionalizacja umożliwia import z danego kraju z terenów poza strefami z ograniczeniami.

Zaznaczył, że takie pisma zostaną wysyłane do wszystkich partnerów handlowych, ale w przypadku Federacji Rosyjskiej trzeba dokument przetłumaczyć. Pismo zostanie najpóźniej wysłane w niedzielę.

Z danych resortu rolnictwa wynika, że w ciągu pierwszych trzech kwartałów tego roku do Rosji wysłano drób żywy o wartości 5,5 mln euro oraz jaja ptasie o wartości ok. 1,3 mln euro.

W sobotę (3 grudnia) Instytut Weterynarii w Puławach potwierdził wirusa H5N8 (tzw. ptasiej grypy) u gęsi na fermie Deszcznie (woj. lubuskie). W gospodarstwie tym było ok. 700 tys. sztuk gęsi. Ognisko został natychmiast zlikwidowane. Wyznaczono obszar zapowietrzony wokół ogniska choroby o promieniu ok. 3 km oraz obszar zagrożony – wokół ogniska o promieniu ok. 10 km.

Na przełomie 2013 i 2014 roku Rosja podejmowała podobne działania w odniesieniu do producentów wieprzowiny. Wtedy rosyjskie organy nadzoru weterynaryjnego powoływały się na występowanie w Polsce i na Litwie ognisk afrykańskiego pomoru świń.

 W konsekwencji Rosja wprowadziła embargo na wieprzowinę, które obowiązuje do dziś.

IAR, PAP, jk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej