Mniejsze ceny cukru poprawią rentowność producentów napojów i słodyczy?

- W związku ze znaczącą deregulacją unijnego rynku cukru oraz większą jego podażą, należy spodziewać się, że ceny tego surowca w Unii Europejskiej będą dostosowywać się do cen światowych, co obecnie oznacza ich spadek. Wykorzystanie cukru jako substancji słodzącej w przemyśle spożywczym powinno wzrosnąć - mówi Paweł Wyrzykowski, ekspert rynków rolnych, BGŻ BNP Paribas.

2017-10-08, 20:20

Mniejsze ceny cukru poprawią rentowność producentów napojów i słodyczy?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay

Przypomnijmy, że produkcja cukru w sezonie rozpoczynającym się 1 października 2017 roku - zarówno w Polsce jak i w całej Europie - znacznie się zwiększy. W Polsce wstępne szacunki mówią o produkcji przekraczającej 2,2 miliona ton cukru przy konsumpcji około 1,7 miliona ton. W UE prognozuje się produkcję przekraczającą 20 milionów ton przy spożyciu około 17 milionów ton.

− Wejście w życie nowych regulacji oznacza, że wielkość produkcji cukru w poszczególnych krajach będzie w dużo większym stopniu zależeć od uwarunkowań rynkowych. To one będą decydować o wielkości zapotrzebowania na surowiec do jego produkcji. Według analiz Komisji Europejskiej, Polska, obok takich krajów jak Francja, Niemcy, Belgia i Holandia, wymieniana jest jako kraj o konkurencyjnych warunkach produkcji buraków cukrowych. Już w obecnym sezonie (2017/2018) produkcja cukru w Polsce będzie o ok. 20-25% przewyższać zapotrzebowanie na ten surowiec na rynku wewnętrznym. Oznacza to konieczność znaczącego eksportu cukru z Polski.  W przypadku cen  otrzymywanych przez plantatorów za buraki cukrowe to zostały one ustalane z cukrowniami na podstawie umów kontraktowych gdzie określona jest cena podstawowa oraz ewentualne świadczenia dodatkowe związane m.in. z kształtowaniem się cen cukru na rynku światowym - mówi Paweł Wyrzykowski.

W jaki sposób wpłynie to na sektor oraz na inne segmenty spożywczego rynku, dla których cukier stanowi istotny surowiec?

- W związku ze znaczącą deregulacją unijnego rynku cukru oraz większą jego podażą, należy spodziewać się, że ceny tego surowca w Unii Europejskiej będą dostosowywać się do cen światowych, co obecnie oznacza ich spadek. Zatem, wykorzystanie cukru jako substancji słodzącej w przemyśle spożywczym powinno wzrosnąć. Warto też dodać, że niższe ceny surowca mogą pozytywnie przełożyć się na rentowność przedsiębiorstw produkujących słodycze, napoje i inne produkty w których cukier stanowi znaczący pozycję kosztową - dodaje Paweł Wyrzykowski.

REKLAMA

Część plantatorów obawia się, że podzielą los mleczarzy, kiedy w 2015 r. po zniesieniu kwot doszło do kryzysu na rynku mleczarskim.

 - Rynek buraków cukrowych funkcjonuje nieco inaczej niż rynek mleka. W obecnym sezonie, ceny jakie  producenci będą otrzymywać za buraki cukrowe zostały ustalone w umowach kontraktacyjnych. Planując zasiewy na kolejny rok, producenci powinni skalkulować, przy jakiej cenie podstawowej otrzymywanej za buraki, ich produkcja jest opłacalna. Ważny jest zatem okres w jakim będą prowadzone negocjacje z cukrowniami na temat cen obowiązujących w kolejnym sezonie, tak aby mieć jeszcze czas na podjęcie decyzji wielkości upraw lub ewentualnej zmianie profilu produkcji.  Natomiast w przypadku produkcji mleczarskiej nie można tak łatwo przestawić się na inną działalność, dużej trwa dostosowywanie do warunków rynkowych - podkreśla ekspert BGŻ BNP Paribas.

MB


. .

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej