Branża mleczarska i drobiarska zdobywa nowe rynki. Chiny perspektywicznym kierunkiem
W Szanghaju zakończyły się jedne z największych targów spożywczych na świecie. Polscy producenci żywności byli na nich obecni i aktywni, bo coraz energicznej poszukują nowych rynków zbytu zwłaszcza ci z branży drobiarskiej i mleczarskiej.
2018-05-22, 10:30
Posłuchaj
Dla branż mleczarskiej i drobiarskiej jest za ciasno nie tylko w kraju, ale nawet w Unii Europejskiej. Czy jednak faktycznie rynek chiński jest rozwiązaniem?
- Tak, rzeczywiście te dwie branże rozwijają się bardzo dynamicznie, ale głównie ze względu na eksport, bo nasz rynek jest dojrzały i dużych zmian nie ma, aczkolwiek obserwujemy wzrost konsumpcji drobiu kosztem wieprzowiny i to samo jest z produktami mleczarskimi - mówi w radiowej jedynce Marta Skrzypczyk z banku BGŻ BNP Paribas w rozmowie z Aleksandrą Tycner.
Oczywiście, jej zdaniem, jest jeszcze możliwość wzrostu konsumpcji i drobiu i przetworów mleczarskich w Polsce, ale firma, która myśli o dynamicznym rozwoju musi myśleć o rynkach zagranicznych.
A rynek chiński jest bardzo perspektywiczny. Wyraźnie widać wzrost klasy średniej a tempo wzrostu gospodarczego w Chinach jest nadal wysokie.
REKLAMA
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Aleksandra Tycner, kw
REKLAMA