Po 7 dniach USA znoszą ograniczenie importu dla polskiej wieprzowiny

Departament Rolnictwa USA znosi ograniczenia dla importu polskiej wieprzowiny - poinformowało w czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych na Twitterze.

2018-10-25, 20:42

Po 7 dniach USA znoszą ograniczenie importu dla polskiej wieprzowiny
W wyniku wspólnej interwencji MSZ, MRiRW, Głównego Inspektoratu Weterynarii oraz MPiT, USA zniosły ograniczenia na import wieprzowiny z 16 polskich zakładów.Foto: Pixabay

Dodano, że w wyniku wspólnej interwencji MSZ, MRiRW, Głównego Inspektoratu Weterynarii oraz MPiT, USA zniosły ograniczenia na import wieprzowiny z 16 polskich zakładów.

"Ograniczenia na import wieprzowiny ze strony USA dotyczą obecnie jedynie 2 zakładów" - czytamy.

USA wprowadziły restrykcje 18 października w związku z ASF

Stany Zjednoczone 18 października tego roku wstrzymały czasowo import polskiej wieprzowiny, tłumacząc, że dostawy produktów pochodziły z zakładów znajdujących się w strefie z ograniczeniami w związku z afrykańskim pomorem świń (ASF) i zgodnie z międzynarodowymi przepisami nie powinny one eksportować mięsa. Polskie służby weterynaryjne zostały poinformowane o tym fakcie w piątek po północy.

Jak czytamy na stronach ministerstwa rolnictwa, przesyłki kwestionowanych produktów, będące w drodze do portów w USA, zostały odrzucone. Służby weterynaryjne USA (Animal and Plant Health Inspection Service – APHIS) zgłosiły wątpliwości dotyczące lokalizacji niektórych polskich zakładów zatwierdzonych do eksportu.

REKLAMA

Rynek amerykański ważny dla polskiej wieprzowiny

Jak mówił w tym tygodniu PAP minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski, Polska nie może sobie pozwolić na utratę amerykańskiego rynku, gdyż jest ważny dla eksportu polskiej wieprzowiny. W ubiegłym roku wartość eksportu tego mięsa wyniosła ok. 180 mln euro.

Od piątku trwały rozmowy ze stroną amerykańską

Szefowa Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii Jadwiga Emilewicz spotkała się w piątek wieczorem z wiceambasadorem USA w Polsce Erikiem F. Greenem ws. wstrzymania przez Stany Zjednoczone importu wieprzowiny z naszego kraju - poinformował PAP resort. Celem spotkania, jak podało MPiT, było "rozwianie nieporozumień wokół handlu wieprzowiną z USA".

W spotkaniu uczestniczył także Główny Lekarz Weterynarii Paweł Niemczuk i przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych – poinformował resort przedsiębiorczości i technologii.

Podczas spotkania minister Emilewicz oraz Główny Lekarz Weterynarii przekazali stronie amerykańskiej wyjaśnienia dotyczące "procedur związanych z określaniem stref, gdzie obowiązują restrykcje związane z występowaniem ASF". Wyjaśnili, że mięso, które trafiło na rynek amerykański spełniało wszystkie wymogi przepisów weterynaryjnych, w tym przepisów prawa europejskiego.

Według informacji Głównego Inspektora Weterynarii doszło do pomyłki związanej z określeniem statusu miejsc, z których pochodziło wyeksportowane mięso

Strona Polska odrzucała zarzuty

Strona polska stanowczo nie zgadzała się ze stanowiskiem strony amerykańskiej, gdyż wysyłki mięsa wieprzowego prowadzone są zgodnie z ustalonymi warunkami, tj. ze stref nie objętych formalnymi restrykcjami nałożonymi przez UE w związku z ASF.

Główny Lekarz Weterynarii 19 października 2018 r. przekazał stronie amerykańskiej oficjalne pismo z odpowiedzią na zarzuty APHIS i prośbą o zniesienie zakazu importu.

Potwierdzono, że kwestionowane zakłady położone są w strefach wolnych, mimo że otoczone są obszarami objętymi restrykcjami ASF. Wskazano ustalone zasady tworzenia stref objętych ograniczeniami w UE oraz zasady wydzielania z takich stref gmin miejskich, w których nie ma gospodarstw utrzymujących świnie ani dzików zakażonych ASF.

Ponadto przypomniano, że w 2017 r. w wyniku negocjacji ze stroną amerykańską dotyczących definicji stref objętych restrykcjami, strona polska zgodziła się wprowadzić dodatkowe ograniczenia przy eksporcie do USA wyłączając z możliwości eksportu świnie i zakłady nie tylko pochodzące z stref: niebieskiej i czerwonej, ale także ze strefy żółtej.

REKLAMA

Minister rolnictwa: zniesienie ograniczeń to dobra wiadomość

Zniesienie ograniczeń w imporcie polskiej wieprzowiny do Stanów Zjednoczonych to dobra wiadomość - powiedział w czwartek PAP minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. Dodał, że było to możliwe m.in. dzięki szybkiej reakcji polskich służb weterynaryjnych.

Szef resortu rolnictwa powiedział, strona polska nie kwestionowała tej decyzji, gdyż przede wszystkim chodziło o to, "by nie było odpowiedzialności zbiorowej". Uważam, że to jest dobre rozwiązanie - dodał. W celu przywrócenia z tych zakładów eksportu mięsa będą prowadzone dalsze rozmowy.

Jakie zastrzeżenia mieli Amerykanie? 

Amerykanie mieli zastrzeżenia początkowo do dwóch, a ostatecznie do trzech zakładów posiadających uprawnienia do eksportu na tamtejszy rynek, które znajdują się - zgodnie z decyzją KE o regionalizacji - w strefach wolnych od ASF, ale wokół są strefy z ograniczeniami (Sokołów, Ełk, Łuków).

REKLAMA

Minister zaznaczył, że tak szybkie rozwiązanie problemu importu mięsa było możliwe, dzięki zaangażowaniu wielu osób, m.in. minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz, która rozmawiała z ambasadą USA w Warszawie, ambasadora Polski w Waszyngtonie, Inspekcji Weterynaryjnej, która szybko przekazywała niezbędne informacje i dokumenty. "To pokazuje, że w takich sprawach trzeba działać natychmiast, zdecydowanie i szybko" - podkreślił minister.

Ardanowski poinformował, że w czwartek odbył rozmowę z unijnym komisarzem ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Vytenisem Andriukaitisem. "Zwróciłem komisarzowi uwagę, że jest problem, bo wiele krajów nie rozumie, na czym polega regionalizacja eksportu" związana z występowaniem afrykańskiego pomoru świń. Dla Polski wyjaśnienie tych kwestii jest bardzo istotne - podkreślił minister.

Dotyczy to też Stanów Zjednoczonych, gdyż Amerykanie mówiąc o imporcie mięsa z Polski zwracali uwagę głównie na kwestie regionalizacji. Ale to niezrozumienie występuje także w innych krajach pozaunijnych. M.in. Chiny nie uznają regionalizacji.

Ardanowski zaznaczył, że Andriukaitis, od momentu wprowadzanie przez USA ograniczeń w imporcie mięsa z Polski, zadeklarował, że włączy się w rozmowy, by wyjaśnić wątpliwości strony amerykańskiej. Teraz też zapewnił, że jest gotów uczestniczyć w rozmowach.

REKLAMA

"Ustaliliśmy, że jest potrzebne trójstronne spotkanie Unia Europejska - Stany Zjednoczone - Polska, aby "technicznie" wytłumaczyć, na czym polega regionalizacja choroby ASF.

Stany Zjednoczone 18 października tego roku wstrzymały czasowo import polskiej wieprzowiny, tłumacząc, że dostawy produktów pochodziły z zakładów znajdujących się w strefie z ograniczeniami w związku z afrykańskim pomorem świń (ASF) i zgodnie z międzynarodowymi przepisami nie powinny one eksportować mięsa. Polskie służby weterynaryjne zostały poinformowane o tym fakcie w piątek po północy.

USA największym odbiorą polskiej wieprzowiny 

W ostatnim czasie Stany Zjednoczone wyrosły na jednego z najpoważniejszych odbiorców naszej wieprzowiny. W 2017 r. Polska sprzedała za granicę 484,5 tys. ton wieprzowiny o wartości ok. 975 mln euro, z czego do USA trafiło ok. 60 tys. ton tego mięsa, a jego wartość wyniosła 176,8 mln euro. Oznacza to, że choć pod względem ilości Stany Zjednoczone były naszym trzecim odbiorcą, to pod względem wartości eksportu - pierwszym.

REKLAMA

W pierwszych ośmiu miesiącach br. pod względem wolumenu, USA są drugim po Niemczech odbiorcą mięsa wieprzowego z Polski z 13,5-proc. udziałem. W tym okresie wyeksportowano 43 tys. ton mięsa o 9,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Wartość sprzedaży wyniosła 108,4 mln euro. Amerykanie kupują u nas przede wszystkim żeberka i boczek.

PAP, komunikat, NRG, jk, kw 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej