Branża rolno-spożywcza. Minister rolnictwa apeluje o przestrzeganie wymogów sanitarnych
Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zaapelował o przestrzeganie wytycznych GIS ws. epidemii w zakładach przetwórczych i gospodarstwach rolnych zatrudniających pracowników z zagranicy. Dodał, że kontrole gospodarstw rolnych ujawniają poważne niedociągnięcia.
2020-08-09, 11:53
- Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi przypomina o konieczności przestrzegania wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego. To ważne w sytuacji, gdy liczba zakażeń COVID-19 w Polsce wzrasta. Koronawirus występuje także w sektorze rolno-spożywczym, w szczególności w zakładach przetwórczych oraz gospodarstwach rolnych zatrudniających pracowników z zagranicy! - czytamy na stronie internetowej ministerstwa rolnictwa.
Powiązany Artykuł
MZ: wyzdrowiało prawie 37 tys. pacjentów z koronawirusem. Ponad 600 nowych zakażeń
Mniej obostrzeń, ale nadal trzeba ich przestrzegać
Resort przypomniał, że ze względu na ważną rolę rolnictwa w bezpieczeństwie żywnościowym Polaków, minister zdrowia wyraził zgodę na wyjątki od przyjętych w innych działach gospodarki zasad bezpieczeństwa. Dotyczą one zatrudniania w gospodarstwach pracowników z innych krajów, możliwości pracy połączonej z kwarantanną na terenie gospodarstwa, a także zasad prowadzenia produkcji w zakładach przetwórstwa rolno-spożywczego.
- Do ministerstwa docierają jednak informacje, że niektórzy lekceważą zasady bezpieczeństwa. Niektóre zakłady przetwórcze nie respektują zasad organizacji pracy, która minimalizowałyby możliwość przenoszenia wirusa między pracownikami - czytamy w komunikacie MRiRW.
Nie zawsze wymogi są zachowane
Jak dodano, także w gospodarstwach rolnych kontrole przeprowadzane przez policję i inspekcję sanitarną "wskazują na poważne niedociągnięcia".
Resort wymienia, że wśród nich znajdują się: nielegalne zatrudnianie pracowników, nieprzestrzeganie zasady, że mogą przebywać oni w okresie kwarantanny wyłącznie na terenie gospodarstwa (z zachowaniem możliwości docierania do wszystkich pól będących składnikami gospodarstwa), kontaktowanie się przez pracowników z okolicznymi mieszkańcami, ale także złe warunki bytowe zatrudnionych osób. Minister podkreśla, że "takie praktyki nie mogą mieć miejsca".
- Minister rolnictwa apeluje o rozwagę i odpowiedzialność, a także przypomina, że niewypełnianie nałożonych przepisów sanitarnych podlega karze! - wskazano.
Jak zaznaczono, "polskie rolnictwo – tak ważne dla całego społeczeństwa i z takim trudem walczące o pozytywny wizerunek w oczach świata – nie może być narażane na szwank przez niedbalstwo części uczestników łańcucha żywnościowego".
PolskieRadio24.pl, PAP, md
REKLAMA