Ceny ropy na moment zwariowały, ale dziś już widać odbicie

Niecodzienna sytuacja miała wczoraj miejsce na amerykańskim rynku ropy. Cena tego surowca z dostawami na maj zanotowała ujemną wartość. Dziś jednak ropa w USA zaczęła drożeć.

2020-04-21, 07:58

Ceny ropy na moment zwariowały, ale dziś już widać odbicie
Na rynku ropy panuje duża zmienność, co jest związane z napięciami w polityce międzynarodowej.Foto: shutterstock.com/pan demin

Posłuchaj

Cena ropy w USA spadła poniżej zera - relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • W USA cena ropy na kontraktach futures osiągnęła wartości ujemne, pierwszy raz w historii
  • Dziś od rana widać lekkie odbicie cen, które jednak nadal są bardzo niskie
  • Donald Trump liczy, że załamanie cen ma charakter przejściowy - w przypadku kontraktów na kolejne miesiące ceny są już wyższe

Przed weekendem baryłka ropy na amerykańskim rynku kosztowała ponad 18 dolarów. Wczoraj cena tego surowca zaczęła gwałtownie spadać i zakończyła sesję wartością minus 37 dolarów i 63 centy. W praktyce oznacza to, że sprzedający musi dopłacić kupującemu za odebranie ropy.


Powiązany Artykuł

1200_ropa_shutterstock.jpg
Największa w historii redukcja wydobycia ropy. Jest porozumienie OPEC+

Historyczny spadek dotyczy kontraktów z dostawami na maj. Prezydent Donald Trump wyraził przekonanie, że ujemne ceny ropy mają tymczasowy charakter.

- Problem polega na tym, że ludzie na całym świecie nie jeżdżą samochodami, zamknięte są fabryki. Popyt spadł o 40-50% ale niedługo on wzrośnie - mówił Donald Trump. Amerykański prezydent powiedział, że rozważa dodanie 75 milionów baryłek ropy do rezerw strategicznych USA.

Jest odbicie, ale ceny nadal rekordowo niskie

Wstępnie można powiedzieć, że Donald Trump miał rację, bo dziś od rana na amerykańskiej giełdzie ropa drożeje. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na maj na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 1,65 USD, po zwyżce ceny o 104,38 proc.

REKLAMA

Bardziej aktywne kontrakty - na czerwiec - wyceniane są po 21,40 USD za baryłkę, po wzroście notowań o 4,8 proc.

Klęska urodzaju

Eksperci mówią, że przyczyną chaosu na rynku ropy i gwałtownego spadku cen jest duża ilość surowca w rafineriach, zbiornikach, rurociągach i na tankowcach, na który w tym momencie nie ma chętnych. Ceny ropy z dostawami na kolejne miesiące są znacznie wyższe - baryłka ropy z dostawą na czerwiec kosztuje 22 dolary a na lipiec 32 dolary.

PolskieRadio24.pl, IAR/PAP, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej