Bez elektrowni atomowej Polska nie zmniejszy emisji CO2

2017-08-17, 20:42

Bez elektrowni atomowej Polska nie zmniejszy emisji CO2
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay

Energetyka jądrowa to dla Plski konieczność. Jak uważa minister energii Krzysztof Tchórzewski, aby osiągnąć spadek średniej emisyjności umożliwiający poważne negocjacje z KE, do 2040 r. Polska powinna wybudować bloki jądrowe o mocy ok. 4,5 GW.

Jak mówił w czwartek dziennikarzom Tchórzewski, na obecnym etapie prac ME wstępnie ocenia, że "będziemy w stanie samodzielnie sfinansować budowę" elektrowni jądrowej.

Przetarg na wykonanie i technologię

Podkreślił natomiast, że negocjacjom i wyborowi w drodze przetargu podlegać będzie technologia i wykonawstwo. "Ale będzie to najnormalniejszy przetarg.(...) Wybrane zostaną najlepsze zaproponowane warunki" - powiedział minister. Powtórzył, że ministerstwo wyklucza sfinansowanie inwestycji poprzez tzw. kontrakt różnicowy. Opcję tę odrzucono jako zbyt drogą.

Mówiąc o pracach nad programem jądrowym Tchórzewski stwierdził, że są to "poważne, długo przygotowywane decyzje". I w związku z tym muszą być bardzo dokładnie przygotowane, tak aby cały rząd nie musiał już długo dyskutować. "Jeżeli ME przedstawia coś do decyzji rządowi, to w ciągu ostatnich dwóch lat nigdy nie było to długo dyskutowane" - powiedział minister, wskazując jako przykład strategię dla górnictwa.

Tchórzewski ocenił, że aby spełnić oczekiwanie odpowiedniego spadku średniej emisji w Polsce i żeby mieć możliwość poważnych negocjacji z Komisją Europejską, to do 2040 r. powinniśmy wybudować bloki jądrowe o mocy ok. 4,5 GW.

Koszt elektrowni jądrowej szacowany na 80 mld zł

− To jest koszt blisko 80 mld zł - ocenił.

− A do 2030 r. powinniśmy wybudować przynajmniej 1,5 GW - dodał minister.

REKLAMA

Mówiąc o technologii Tchórzewski podkreślił, że "ani nie dyskwalifikujemy nikogo, ani specjalnie nie wskazujemy". Ponadto "dobór urządzeń będzie taki, żeby gwarantował jak najdłuższą użyteczność technologiczną". Zaznaczył, że wszystkie urządzenia będą musiały spełniać wymogi stawiane przez UE, mieć "konkretne certyfikaty, konkretne źródła pochodzenia z tym związane.

PAP, jk

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej