Ubezpieczenia OC: rewolucyjne zmiany czekają kierowców
Po odszkodowanie z OC będzie można wystąpić do swojego ubezpieczyciela. Obecnie poszkodowany w stłuczce musi zgłosić szkodę do firmy, w której wykupioną polisę OC ma sprawca kolizji.
2014-05-13, 12:28
Posłuchaj
Tzw. bezpośrednią likwidację szkód przegłosowała Polska Izba Ubezpieczeń, do której należą wszystkie towarzystwa ubezpieczeniowe. Jednak termin wprowadzenia nowych regulacji nie jest jeszcze ustalony.
Dla klientów będzie to większa wygoda, ale powstaje też uzasadnione pytanie czy w związku z proponowanymi zmianami za OC nie będziemy musieli więcej zapłacić.
Jak jest obecnie
Teraz, kiedy jadąc swoim samochodem mamy stłuczkę nie ze swojej winy, aby dostać odszkodowanie lub naprawić swój samochód, powinniśmy zgłosić się do ubezpieczyciela OC sprawcy kolizji. Taki system funkcjonuje w większości krajów.
W praktyce oznacza to, że musimy ze sprawcą zdarzenia wymienić się danymi potrzebnymi do uzyskania odszkodowania: numerem polisy i nazwą ubezpieczyciela. – W tym systemie jesteśmy skazani na firmę, której nie znamy i z którą nie mamy podpisanej żadnej umowy. Natomiast bezpośrednia likwidacja szkód daje nam prawo pójścia do swojego ubezpieczyciela - mówi Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń. Podkreśla przy tym, że OC jest obowiązkowe i takim pozostanie.
REKLAMA
OC traktowane jak podatek
Kierowcy traktują OC, jako obowiązkowy podatek, który trzeba zapłacić, jeśli ma się samochód. – Wybieramy najtańsze, bo „nic z tego nie mamy”, więc kierujemy się tylko ceną – wyjaśnia analityk PIU.
Natomiast sytuacja ta może się zmienić, gdy na rynku pojawi się bezpośrednia likwidacja szkód. – Może się wtedy okazać, że dla klienta nie tylko cena jest ważna, bo będzie on kupował produkt dla siebie, z którego w razie potrzeby sam skorzysta – wyjaśnia Marcin Tarczyński. Będzie więc wybierał taką firmę ubezpieczeniową, która najszybciej i najlepiej naprawi mu samochód lub wypłaci odszkodowanie. Poza ceną zaczynie się też liczyć jakość obsługi, co dziś nie jest brane pod uwagę, bo to nie poszkodowany korzysta z polisy OC, którą wykupił.
Dla wielu i tak cena pozostanie najważniejsza
– Nawet po zmianach na pewno wielu kierowców stwierdzi, że nadal interesuje ich tylko cena. W kupowaniu ubezpieczeń w Polsce cena odgrywa zasadnicza rolę – dopowiada Marcin Tarczyński
Jednak znajdzie się też wiele osób, które zastanowią się, czy najtańsze ubezpieczenie oznacza najlepsze traktowanie wtedy, gdy musimy skorzystać z pomocy ubezpieczyciela. – Może lepiej wybrać ubezpieczenie np. o 30 zł droższe, ale mieć poczucie, że jakość likwidacji szkody, kiedy dojdzie do stłuczki będzie lepsza – przekonuje analityk PIU.
REKLAMA
gr
Polecane
REKLAMA