Szara strefa w paliwach szuka nowych dróg na rynek

Choć w pierwszych tygodniach po wprowadzeniu „pakietu paliwowego” wydawało się, że paliwowej szarej strefie zadano cios decydujący, dzisiaj wiadomo już, że nieuczciwi przedsiębiorcy poszukują nowych sposobów na wprowadzanie na rynek nielegalnego paliwa.

2016-11-27, 20:20

Szara strefa w paliwach szuka nowych dróg na rynek
W pierwszym miesiącu po wprowadzeniu „pakietu paliwowego” zapanowała euforia, efekty były natychmiastowe i spektakularne.Foto: Pixabay

„Pakiet paliwowy”, czyli szereg zmian w ustawie o VAT, wszedł w życie z początkiem sierpnia 2016 roku. Jednocześnie Kontrola Skarbowa prowadziła intensywne działania kontrolne na granicach i wydawało się, że skuteczność tych działań jest niemal 100-procentowa.

- W pierwszym miesiącu po wprowadzeniu „pakietu paliwowego” zapanowała euforia, efekty były natychmiastowe i spektakularne. W sierpniu, w pewnych okresach, występowały nawet braki produktu na rynku - mówi w rozmowie z wnp.pl Robert Brzozowski, prezes firmy Unimot, jednego z największych niezależnych importerów oleju napędowego w kraju.

Według niego wydawało się, że pełen sukces w walce z szarą strefą został osiągnięty. - Jednak po upływie około półtora miesiąca obserwujemy powrót tego zjawiska, choć oczywiście nie w takiej skali jak przed wprowadzeniem nowych regulacji i nie w takim samym wydaniu - przyznaje szef Unimotu.


Powiązany Artykuł

paliwa stacja benzynowa 1200.jpg
Ministerstwo Finansów chwali się pakietem paliwowym i zapowiada transportowy



Jak wyjaśnia, znaleziono nowe sposoby na wprowadzanie nielegalnego paliwa na rynek, takie jak sprowadzanie produktów oficjalnie nieakcyzowych czy wykorzystywanie innych niż dotąd kodów celnych.

- Stąd prace ustawodawcy nad tzw. pakietem przewozowym, co dobrze świadczy o szybkości działania resortu finansów i reagowaniu na zmieniającą się sytuację - mówi Robert Brzozowski.

Szef firmy Unimot nie wiąże natomiast wielkich nadziei z wprowadzeniem obowiązkowego rejestru infrastruktury paliwowej, którego powstanie przewiduje obowiązujący od września br. tzw. pakiet energetyczny, czyli szereg zmian w prawie energetycznym. - Wprowadzano już wiele rejestrów, które miały pomóc w wykluczeniu nieprawidłowości z rynku, a w praktyce okazywały się nieskuteczne. Nie wiążę zatem z kolejnym rejestrem specjalnych nadziei - mówi prezes Brzozowski.

Piotr Apanowicz

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej