Brytyjskie legendy samochodowe, Jaguar i Land Rover, będą w pełni elektryczne

W ten sposób producent samochodów dołączy do globalnego wyścigu modeli zeroemisyjnych, starając się wyprzedzić zbliżające się zakazy sprzedaży nowych pojazdów na paliwa kopalne.

Koncern JLR poinformował, że zamierza osiągnąć zerową emisję dwutlenku węgla netto w całym łańcuchu dostaw, produktach i operacjach do 2039 r.

Powiązany Artykuł

General Motors i Ford rzucają elektryczne wyzwanie Tesli

Jaguar Land Rover Automotive jest spółką holdingową Jaguar Land Rover Limited, brytyjskiej międzynarodowej firmy motoryzacyjnej, a także spółką zależną indyjskiej firmy motoryzacyjnej Tata Motors Limited.

REKLAMA

Podstawową działalnością Jaguar Land Rover Limited jest projektowanie, rozwój, produkcja i sprzedaż pojazdów pod markami Jaguar i Land Rover.

 Po rozpadzie dawnej Grupy Rover, która była właściwie pozostałością brytyjskich firm produkujących samochody Leyland. Jaguar Land Rover jest spółką zależną Tata Motors od czasu jej założenia w celu przejęcia Jaguar Cars Limited i Land Rover od Forda w 2008 r. W dniu 1 stycznia 2013 r. Działalność Jaguar Cars Limited i Land Rover została połączona jako Jaguar Land Rover Limited i rodzic został przemianowany na Jaguar Land Rover Automotive PLC.

Elektryczny Jaguar już w 2025 r.

Marka Jaguar ma stać się liderem w grupie, dzięki gamie modeli w pełni elektrycznych zbudowanych na zupełnie nowej platformie elektrycznej do 2025 roku.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Korzystanie z samochodu elektrycznego tańsze niż w przypadku spalinowego

Jak pisze agencja, znany ze swojego kultowego modelu E-Type z lat 60. i 70., Jaguar stanie przed wyzwaniem wielu innych producentów samochodów przechodzących na pojazdy elektryczne, chcących jednocześnie zachować wrażenie i moc luksusowego modelu silnika spalinowego.

Pierwszy z sześciu elektrycznych modeli Land Rovera już w 2024 r.

Land Rover wprowadzi na rynek sześć modeli całkowicie elektrycznych w ciągu najbliższych pięciu lat, a pierwszy pojawi się w 2024 r. Dzięki temu wszystkie trzy brytyjskie fabryki koncernu będą nadal działać, pisze Reuter.

Thierry Bollore, który objął stanowisko dyrektora generalnego koncernu we wrześniu, stwierdził, że  „Czas na nowo wyobrazić sobie kolejny rozdział dla obu marek, które jednak zachowają swój ponadczasowy wygląd i wzory.

Koncern na „elektryfikację” swoich modeli chce wydawać 2,5 mld funtów rocznie

Koncern podał, że będzie wydawać około 2,5 miliarda funtów (3,5 miliarda dolarów) rocznie na technologie elektryfikacji i rozwój usług związanych z tymi pojazdami.

REKLAMA

Akcje Tata Motors po ogłoszeniu tych planów wzrosły o 3 procent.

Koncern myśli też o wodorowych ogniwach

Koncern powiedział, że inwestuje również w rozwój wodorowych ogniw paliwowych, w przyszłym roku przedstawi prototypy aut wykorzystujących wodorowe ogniwa paliwowe w ramach długofalowego planu inwestycyjnego.

Powiązany Artykuł

Ile "elektryków" będzie jeździć w Polsce za 5, 10 i 15 lat?. Nowy raport zdradza kilka scenariuszy

Plany całkowitej elektryfikacji mają też inne światowe koncerny motoryzacyjne

Szereg krajów ogłosiło zakazy sprzedaży nowych pojazdów na paliwa kopalne - w Wielkiej Brytanii zakaz ten powinien wejść w życie w 2030 r.

REKLAMA

W listopadzie marka luksusowych samochodów Bentley Motors, należąca do niemieckiego Volkswagena, ogłosiła, że ​​jej gama modeli będzie w pełni elektryczna do 2030 roku.

W zeszłym miesiącu General Motors Co oświadczył, że do 2035 roku zamierza również mieć linię bezemisyjną swoich aut.

Reuter, jk