Szara strefa: trzy branże na celowniku

Posłuchaj

Co to jest szara i czarna strefa, jak są duże w Polsce, wyjaśnia w radiowej Jedynce Przemysław Krawczyk z Ministerstwa Finansów./Elżbieta Szczerbak, naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Fiskus najpierw przypomni firmom o ich obowiązkach podatkowych, a w razie potrzeby wyśle też kontrole.

− Bo jak wynika z GUS, właśnie te trzy branże mają największy udział w szarej strefie w Polsce, tłumaczy Przemysław Krawczyk z Ministerstwa Finansów.

I tłumaczy, czym jest szara i czarna strefa.

− Tą czarną strefą jest to, czym zajmują się grupy przestępcze, której likwidacji podejmowała się bardzo intensywnie w ostatnim okresie Krajowa Administracja Skarbowa. Natomiast szara strefa to jest działalność nierejestrowana, albo polegająca na obniżaniu swoich obrotów, dzięki czemu obniża się podstawę swojego opodatkowania i tym samym wysokość podatku, wyjaśnia ekspert.

Mówiąc o wielkości szarej i czarnej strefy, wyjaśnia, że składa się na nią m.in. luka w VAT. Wielkość szarej i czarnej strefy obliczana jest na 14 proc. PKB.

I dodaje, że to jest wciąż powyżej średniej unijnej.

− Szczególną uwagę chcemy podczas naszej akcji „Stop szarej strefie” zwrócić na tę działalność nierejestrowaną w tych trzech branżach – budowlanej, gastronomicznej oraz motoryzacyjnej, mówi gość Polskiego Radia.

Podkreśla, że celem akcji jest zwrócenie uwagi na negatywne skutki występowania szarej strefy w gospodarce – dla konkurencyjności, dla rynku pracy, nawet dla ekologii.

− Po działaniach informacyjnych, rozpoczniemy działania kontrolne, szczególnie nierejestrowanych podmiotów, mówi gość radiowej Jedynki.

Branża budowlana, gastronomiczna oraz motoryzacyjna odpowiadają za połowę szarej strefy w Polsce.

Elżbieta Szczerbak, jk