Małe i średnie firmy: mamy nową falę przedsiębiorczości?
Możemy powiedzieć że z obrad V Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Katowicach powiało optymizmem. Jak mówili goście Pulsu Gospodarki Polskiego Radia 24, można mówić o nowej fali zakładania nowych firm, i to z całkiem nowych powodów.
2015-10-13, 14:29
Posłuchaj
̶ Zauważyliśmy nową falę przedsiębiorczości dotycząca MŚP, mówi Maja Wasilewska, koordynator projektu w departamencie rozwoju przedsiębiorczości PARP.
Więcej Polaków myśli o własnych firmach, i to nie z konieczności
Jak wyjaśnia ekspertka, zwiększająca się liczba zakładanych nowych firm wskazuje na zdecydowanie większy optymizm dotyczący tak zakładania nowych firm, jak i zmianę motywacji nowych przedsiębiorców.
̶ Widzą w tym nie tylko konieczność ale wielką szansę - podkreśla ekspertka.
REKLAMA
Posłuchaj
Jak wyjaśnia, 15 proc. zbadanych przez jej instytucję Polaków, deklaruje założenie działalności gospodarczej w ciągu najbliższych trzech lat, a 55 proc. uważa, że jest gotowa na coś takiego i potencjalnie mogłiby taką działalność prowadzić.
Trzeba jednak pamiętać, że nie każdy może być młodym przedsiębiorcą
Maciej Szymik, Dyrektor Generalny Grupy Leader, potwierdza, że w 2015 r. założono w Polsce więcej firm, więcej młodych osób jest zainteresowana prowadzeniem własnej działalności. ̶ Prowadząc kancelarię w pierwszym półroczu pomogłem w założeniu większej liczby firm, niż rok wcześniej – mówi.
REKLAMA
Posłuchaj
Przypomina, że jego organizacja powadzi program Młody Przedsiębiorca w Nowoczesnym Mieście, gdzie stara się zachęcić do „pójścia na swoje”. ̶ Z drugiej strony chcemy uświadomić, że nie każdy może być przedsiębiorcą – mówi Maciej Szymik.
Brakuje też innowacyjnych pomysłów na własny biznes
Już takiego optymizmu nie podziela Andrzej Konieczny, prezes Funduszu Górnośląskiego. ̶ Owszem, nie wygląda to źle, ale z perspektywy rynku na którym działamy, związanym z branżą górniczą, przyzywającą określone trudności, to przekłada się to na chęć rozpoczynania własnej działalności.
Wyjaśnia, że prowadząc od kilku lat pilotażowy program obejmujący zakładanie małych i średnich firm, można powiedzieć, że nie wygląda to źle, ale nadal pomysły na własny biznes są bardzo proste – dotyczące handlu, prostych usług.
REKLAMA
Posłuchaj
̶ Jeśli chodzi o pomysły innowacyjne, to na podpisanych dwieście umów na dofinansowanie, te, które mają szansę zmienić wizerunek Śląska na nowoczesną kolebkę biznesu i przemysłu, można policzyć na palcach jednej ręki –mówi Andrzej Konieczny.
Ocenia, że to na pewno efekt nieprzygotowania absolwentów szkół wyższych do podejmowania tematów innowacyjnych. Jak jednak mówi, potencjał ludzki jest bardzo duży i w nowej unijnej perspektywie na pewno da to efekt.
REKLAMA
Ważne jest finansowanie, szczególnie z funduszy unijnych
Arkadiusz Lewicki, dyrektor Zespołu ds. Programów Publicznych i Środowisk Gospodarczych Związku Banków Polskich potwierdza – potencjał na pewno jest ogromny, jak podkreśla polski sektor MŚP należy do najbardziej kreatywnych sektorów w Europie.
̶ Tyle, że nadal najważniejszą kwestia jest poszukiwanie środków na zakładanie i rozwój małych firm oraz na innowacje - mówi.
Posłuchaj
REKLAMA
Przypomina, że można je pozyskiwać nie tylko z rynku finansowego – banków, innych instytucji finansowych, ale i z funduszy unijnych.
̶ Te są szczególnie ważne, biorąc pod uwagę bardzo niską skłonność polskich przedsiębiorców do pożyczania pieniędzy – podkreśla ekspert.
Rośnie rola instrumentów finansowych wspieranych środkami publicznymi i unijnymi
Jak jednak zauważa, w ciągu ostatnich lat wzrosła liczba instrumentów finansowych oferowanych przez banki dla star-upów i to dzięki zaangażowaniu środków publicznych.
Wykorzystywanie tych instrumentów przynosi ewidentne korzyści – jak wymienia ekspert, są to: bezpłatne gwarancje inwestycyjne, wydłużone okresy kredytowania, niże koszty takiego finansowania.
REKLAMA
̶ I dlatego po te instrumenty przedsiębiorcy coraz częściej sięgają – mówi Arkadiusz Lewicki.
Błażej Prośniewski, Jarosław Krawędkowski
REKLAMA