Wizyta Angeli Merkel w Polsce. Czas na bardziej partnerskie relacje gospodarcze z Niemcami?

Powinniśmy pielęgnować relacje gospodarcze z Niemcami, podkreślają goście "Pulsu gospodarki" w Polskim Radiu 24.

2017-02-07, 12:43

Wizyta Angeli Merkel w Polsce. Czas na bardziej partnerskie relacje gospodarcze z Niemcami?
Maciej Grelowski z Business Center Club , Andrzej Kensbok, ekspert Fundacji Republikańskiej i Marcin Czaplicki, ekonomista banku PKO BP. Foto: PR24

Posłuchaj

Puls gospodarki cz. 1 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: Andrzej Kensbok, ekspert Fundacji Republikańskiej, Maciej Grelowski z Business Center Club i Marcin Czaplicki, ekonomista banku PKO BP (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Wartość polskiego eksportu za naszą zachodnią granicę wyniosła od stycznia do listopada 2016 roku 46 mld euro, a niemieckie firmy zainwestowały u nas już blisko 30 mld euro. Jednocześnie Polska jest 7. najważniejszym partnerem handlowym Niemiec.

To najwyższy czas zatem, aby zacząć przebudowywać relacje gospodarcze między obu krajami w kierunku bardziej partnerskim, mówi Andrzej Kensbok, ekspert Fundacji Republikańskiej.

"

Andrzej Kensbok Czas zacząć zmieniać nasze relacje w kierunku, w którym obie strony najlepiej wykorzystują swoje przewago konkurencyjne.

- W kierunku, w którym obie strony najlepiej wykorzystują swoje przewago konkurencyjne. Po stronie polskiej są to koszty produkcji, wykształcona, ale relatywnie mniej droga kadra produkcyjna. Po stronie niemieckiej jest to tani kapitał i myśl technologiczna. Z tych dwóch przewag konkurencyjnych należałoby budować przewagę konkurencyjną globalną, która pozwoli niemieckim firmom kontynuować swoją ekspansję eksportową i dynamikę eksportu, a polskim firmom absorbować know-how i ten kapitał, kształcić kadry, rozwijać technologie, kooperację, współpracę z niemieckimi firmami na terenie Polski i w ten sposób budować gospodarkę być może już nie tylko zależną, ale współzależna, a może partnerską w stosunku do gospodarki niemieckiej – uważa Andrzej Kensbok.


Posłuchaj

Andrzej Kensbok: z tych dwóch przewag konkurencyjnych należałoby budować przewagę konkurencyjną globalną 0:40
+
Dodaj do playlisty

 

REKLAMA

Z tą opinią zgadza się Maciej Grelowski z Business Center Club. Jednocześnie gość Polskiego Radia 24 zauważa, że ewentualne pogorszenie polsko-niemieckich relacji gospodarczych, bardziej zaszkodziłoby naszemu krajowi.

"

Maciej Grelowski W gospodarce grzeczności nie ma, są interesy.

- Historia tak się ułożyła przez te dwadzieścia kilka lat, że staliśmy się wzajemnie potrzebni. Nie ma powodu, aby mówić tutaj, że jesteśmy wykorzystywani, albo że my korzystamy z jakiejś grzeczności. W gospodarce grzeczności nie ma, są interesy. To jest prawda obiektywna, która chyba dotarła do liderów obu stron. Sądzę, że zgrzyty gospodarcze na linii Polska – Niemcy z pewnością boleśnie odczułby nasz kraj, choćby ze względu na swoje rozmiary, niż Niemcy, które jednak tym się szczycą wśród innych krajów europejskich, że mają zrównoważony eksport – mówi Maciej Grelowski.


Posłuchaj

Maciej Grelowski: historia tak się ułożyła przez te dwadzieścia kilka lat, że staliśmy się wzajemnie potrzebni 0:37
+
Dodaj do playlisty

 

Z kolei Marcin Czaplicki, ekonomista banku PKO BP, dodaje, że eksport do RFN, jak także obecność niemieckiego kapitału nad Wisłą pomaga nam nie tylko dziś w rozwoju gospodarczym, ale w przyszłości może się przysłużyć także temu, abyśmy zrównali się w poziomie rozwoju gospodarczego z naszym zachodnim sąsiadem.

REKLAMA

"

Marcin Czaplicki Wszystko zależy od tego, czy potrafimy się uczyć, czy potrafimy czerpać korzyści z tego, co nam inni przynoszą.

- Wszystko zależy od tego, czy potrafimy się uczyć, czy potrafimy czerpać korzyści z tego, co nam inni przynoszą. Przyszłościowo ważne jest po pierwsze, ile pracownicy mogą się nauczyć, żeby zakładać swoje własne firmy w oparciu o wyuczoną technologię lub nową technologię. Druga kwestia to, jak możemy procesy organizacyjne czy całą organizacje przedsiębiorstw przenosić na polski rynek. Trzecia kwestia to, jak możemy wykorzystywać powiązania, zarówno z firmami, które w Polsce bardzo silnie działają, kooperują, jak i działania wynikające z dużej liczby Polaków także w Niemczech. Bo jest bardzo wiele firm polskich, które coraz mocniej rozwijają swój eksport, doskonałym przykładem jest tutaj branża meblarska. Warto z tego korzystać i wtedy na pewno obopólna będzie korzyść, zarówno dla gospodarki niemieckiej, jak i dla gospodarki polskiej – uważa Marcin Czaplicki.


Posłuchaj

Marcin Czaplicki: ważne jest po pierwsze, ile pracownicy mogą się nauczyć, żeby zakładać swoje własne firmy w oparciu o wyuczoną technologię lub nową technologię 0:44
+
Dodaj do playlisty

 

Do Niemiec trafia prawie 30 procent wszystkiego, co eksportujemy. To tyle samo, ile wynosi łączny udział w naszym eksporcie pięciu kolejnych naszych partnerów handlowych.

Błażej Prośniewski, awi

REKLAMA

 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej