Start-upy ze wschodniej Polski mogą liczyć na wsparcie ze środków unijnych, nawet 800 tys. zł
Województwa wschodniej Polski chcą inwestować w młodych innowacyjnych ludzi, którzy mają pomysł na biznes. Pomogą w tym środki unijne.
2016-05-11, 10:00
Posłuchaj
Przyszli przedsiębiorcy otrzymają wsparcie merytoryczne i finansowe, wyjaśnia Marcin Seniuk z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.
- Platformy, programy utworzone przez partnerów biznesowych, samorządy terytorialne, ośrodki innowacji prowadzić będą selekcję innowacyjnych pomysłów biznesowych, zgłaszanych przez osoby do 35. roku życia. Następnie w ramach rozwoju takiego pomysłu osoby te będą budować model biznesowy takiego pomysłu, produkt, który będzie związany z innowacją i będą próbować taką działalność biznesową przedstawić na rynku, aby przedsiębiorca mógł samodzielnie funkcjonować – wyjaśnia gość Radiowej Jedynki.
Do 800 tys. zł na rozwój pomysłu
W dalszym etapie te start-upy mogą też starać się o wsparcie finansowe.
- Ten pierwszy etap jest działaniem „miękkim”, doradczym. Można korzystać z usług ekspertów, mentorów i doświadczeń ośrodków inkubacji. Natomiast ten „twardy” pieniądz dostępny będzie dla przedsiębiorców w ramach kolejnego poddziałania dla tych podmiotów, które z powodzeniem skończą okres inkubacji na platformach. Środki dotacji możliwe do pozyskania przez takie start-upy sięgać będą do 800 tys. zł na rozwój działalności biznesowej, na rozwój produktu, po to aby jeszcze wzmocnić ich konkurencyjność – zaznacza Marcin Seniuk.
REKLAMA
Najpierw pomysł, później działalność
Kontakty z kandydatami na biznesmenów są nawiązywane zanim jeszcze stworzą oni firmy.
- Zaczynamy współpracę z osobami, zespołami, które jeszcze nie funkcjonują jako przedsiębiorstwo. Dopiero jeśli uda się zweryfikować, pozytywnie ocenić taki pomysł biznesowy, osoba fizyczna, zespół takich osób ma obowiązek założyć działalność gospodarczą. Wymagana forma takiej działalności to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółka akcyjna ze względu na walory, które prezentują potem potencjalnym inwestorom i przyjęty sposób funkcjonowania przedsiębiorstwa start-upowego właśnie w formie spółki – wyjaśnia Marcin Seniuk.
Już ponad 600 zgłoszeń
Jak dodaje, do tej pory wpłynęło ponad 600 zgłoszeń do trzech platform. A zgłaszać można pomysły praktycznie z każdej branży, zaznacza ekspert.
Nabór wniosków o dotacje rozpocznie się 22 czerwca. Do lipca przyszłego roku zapewnionych jest sześćdziesiąt pięć milionów złotych na wsparcie finansowe start-upów, które chcą się rozwijać we wschodniej Polsce.
REKLAMA
Karolina Mózgowiec, awi
REKLAMA