Ludzie gospodarki: Ryszard Petru o kryzysie, chciwości, podejrzanych guru, przeregulowanym rynku i słabych rządach
Rozmowa z Ryszardem Petru, przewodniczącym Towarzystwa Ekonomistów, Polskich rozpoczyna nowy cykl audycji Polskiego Radia 24 "Ludzie gospodarki", w którym chcemy z jednej strony przedstawiać teorie i przekonania ekonomistów oraz praktyków gospodarczych, ale także ich „ludzkie” oblicze, z ich sukcesami, porażkami i zainteresowaniami, które, jak się okazuje, nie zawsze skupiają się tylko na ekonomii.
2015-01-18, 17:05
Posłuchaj
W rozmowie z Sylwią Zadrożną Ryszard Petru wyjaśnia genezę kryzysów gospodarczych, które, jak mówi, doprowadzają nie tylko do załamania na globalnych rynkach, ale uderzają przede wszystkim w na ogół w mniej winnych konsumentów czy kredytobiorców.
W wydanej ostatnio książce, „Koniec wolnego rynku? Geneza kryzysu” poświęca oczywiście jeden rozdział o chciwości i to bankierów, odpowiedzialnych za kryzys w 2008 r., ale zauważa, że nie tylko rynki i finansiści są odpowiedzialni za gospodarcze wpadki świata.
Jak mówi, niejednokrotnie rządy, władza, tworzą regulacje, które zachęcają do nieracjonalnych zachowań – np. do brania kredytów przez osoby, które nie powinny ich dostać.
Chciwość była, jest i będzie, ale trzeba ją niwelować rozsądkiem
Jak zauważa, chciwość była, jest i będzie, ale należy ją niwelować rozsądnymi zachowaniami rządów, banków, firm, czy nas samych.
O Alanie Greenspanie: jak ktoś mówi, że jest guru, to trzeba uważać
Ryszard Petru mówiąc o Alania Greenspanie, długoletnim szefie Fed, uznawanym za guru ekonomii, mówi, że jeśli ktoś uważa że jest guru, to trzeba uważać.
O globalizacji: nie każdy ją zauważył
Jak mówi, częstym błędem polityków gospodarczych jest przygotowywanie się do kryzysów, które już były. Na przykład oceniają stan gospodarki, porównując ją do czasów sprzed globalizacji.
O rynku – trzeba go regulować, ale tak, aby działał
Mówiąc o rynku, Petru zastrzega – trzeba go regulować, ale tak, aby jednak działał. Dlatego jak mówi, za duża interwencja państwa jest najgroźniejszą z możliwych gróźb.
Kopalnie nie powinny być państwowe
Odnosząc się do sytuacji bieżącej, Ryszard Petru mówi, że nie widzi żadnego powodu, aby kopalnie były państwowe. W przypadku Kompani Węglowej państwo jako właściciel skompromitowało się nieudolnym zarządzaniem spółki i brakiem strategii dla sektora.
Polska nie wyciągnęła wniosków ze światowego kryzysu
Ekonomista odpowiadając na pytanie, czy Polska wyciągnęła wnioski z kryzysu w 2008 r. odpowiada krótko – nie wyciągnęła. ─ Myśmy uwierzyli, że Polska jest zieloną wyspą, zawsze sobie poradzi, dlatego nic nie trzeba robić – mówi ekonomista.
Sylwia Zadrożna, jk