Polski „Vulcan” pod sycylijską Etną
Wokół wulkanu Etna zaczyna kursować polski pociąg, wyprodukowany na zlecenie sycylijskiego przewoźnika, Ferrovia Circumetnea.
2016-05-20, 18:51
Posłuchaj
Pociąg Etneński o nazwie "Vulcano", zbudowała firma NEWAG z Nowego Sącza.
Cztery polskie Vulcan’y pod Etną
U stóp Etny jeździć będą cztery spalinowe pojazdy dwuczłonowe, przeznaczone na wąskie tory.
̶ W ich konstrukcji zastosowano wiele interesujących rozwiązań, podkreśla Łukasz Mikołajczyk - rzecznik prasowy firmy NEWAG.
I wymienia system liczenia pasażerów, czy aktywnego gaszenia pożarów.
REKLAMA
Taki pojazd będzie krążył wokół wulkanu Etna, kilka dni temu otrzymał dopuszczenie do eksploatacji, a kolejne pojazdy wyjadą na te tory za kilka dni – mówi Łukasz Mikołajczyk.
Polskie pojazdy będą stopniowo zastępowały zestawy starszej generacji, używane na torach wokół góry.
Newag musiał spełnić trzy włoskie warunki
̶ Polacy musieli spełnić specyficzne wymagania strony włoskiej, zaznacza Alessandro di Graziano, dyrektor Ferrovia Circumetnea.

̶ Po pierwsze trzeba było dostosować składy do warunków wąskotorowych. Ważna była też moc silnika, gdyż pociąg musi wspinać się po ostrych stokach wulkanu. I po trzecie – zależało nam na pięknych składach, komponujących się z pejzażami etneńskimi, umożliwiającymi pasażerom ocenę trasy, którą jest prowadzony pociąg, mówi Alessandro di Graziano.
REKLAMA
Pociąg ma duże znaczenie dla rozwijania ruchu turystycznego, ale służy przede wszystkim dowożeniu ludzi do zakładów pracy i szkół.
Wartość kontraktu to 16 mln euro
̶ Wartość kontraktu zawartego z polską firmą pozwala mówić o jego dużym wymiarze finansowym, wyjaśnia dyrektor Alessandro di Graziano.
Jak wyjaśnia, kontrakt opiewał na wykonanie czterech składów, każdy wyceniany na 4 mln euro, czyli jest wart 16 mln euro.
̶ W perspektywie mamy zamówienie na kolejne cztery składy – dodaje Alessandro di Graziano.
REKLAMA
Młodzi pracownicy Newagu oddelegowani na Sycylię
Satysfakcji z udziału w polsko-włoskim przedsięwzięciu nie kryją młodzi pracownicy firmy NEWAG, oddelegowani do pracy na Sycylii.
Jak mówi Bieniek Karolina, szczególnie się cieszy z możliwości nauki języka oraz poznania niejako „od podszewski” polskiego pociągu.
Michał Zborowski, kierownik projektu, podkreśla znaczenie dla Newagu tego pierwszego kontraktu zagranicznego.
̶ Ponadto wyzwaniem było to, że jest to zabytkowa, 120-letnia linia na sycylijskiej Etnie, która przywitała nas w grudniu wybuchem – mówi pan Michał.
REKLAMA
Z takimi zdarzeniami Polacy pracujący przy modernizacji linii kolejowej wokół Etny ciągle muszą się liczyć...

A dostawa pociągów dla sycylijskiego przewoźnika, to nie jedyny kontrakt NEWAGu na rynku włoskim. Firma z Nowego Sącza dostarczy też pojazdy szynowe "Impuls 2", dla miejscowości Bari. Będzie to pięć trzyczłonowych składów elektrycznych.
Dariusz Kwiatkowski, jk
REKLAMA