Borówka amerykańska podbiła polskie stoły. To owoc XXI wieku
Borówka wysoka, nazywana często amerykańską, szturmem zdobywa polskie stoły. Choć jej cena jest dosyć wysoka w porównaniu do innych owoców jagodowych, to jej walory smakowe i zdrowotne przemawiają za tym, że warto ją kupować i jeść.
2016-07-11, 10:40
Posłuchaj
Od kilku lat borówka amerykańska jest hitem sezonu owocowego.
- Jest to wynik ciężkiej pracy plantatorów oraz tego, że jest to fantastyczny owoc – podkreśla Jan Karwowski, członek Stowarzyszenia Plantatorów Borówki Amerykańskiej.
Największy areał upraw w Europie
Jak dodaje gość radiowej Jedynki, borówka wysoka uprawiana jest w Ameryce już od 100 lat, a w Polsce od ok. 50 lat. Obecnie areał upraw tego owocu w naszym kraju wynosi ok. 7 tys. hektarów. Jest to największy areał w Europie i stale rośnie.
Duży potencjał wzrostu produkcji
Rośnie nie tylko areał, ale i produkcja borówki, która w zeszłym roku, według danych Głównego Urzędu Statystycznego, wyniosła ok. 15 tys. ton.
REKLAMA
- Te dane są bardzo ostrożne, producenci oceniają bowiem, że w ubiegłym roku wyprodukowali ok. 20 tys. ton. W tym roku może to być trochę mniej ze względu na niekorzystny przebieg temperatur zimą, ale za to owoce będą bardzo ładne, duże i na pewno smaczne – przekonuje ekspert. – Ten plon będzie z całą pewnością z roku na rok wzrastał. Potencjał produkcyjny obecnie już istniejących plantacji oceniamy na ok. 50 tys. ton, a więc ponad dwa razy więcej niż plon, który uzyskujemy teraz – dodaje.
80 proc. zbiorów wysyłamy za granicę
Cały plon nie trafia jednak na rynek krajowy. Polska eksportuje również borówkę amerykańską.
- Zaczęliśmy przede wszystkim od eksportu. W Polsce ten owoc nie był zupełnie znany, dlatego też wszystkie owoce były wywożone za granicę. Od kilku lat staramy się jednak wprowadzić szerzej borówkę na rynek polski. Służą temu rozmaite działania promocyjne – mówi Jan Karwowski.
Szacuje się, że od. 80 proc. tych owoców wysyłanych jest za granicę.
REKLAMA
- Naszym głównym odbiorcą jest Wielka Brytania, a także inne kraje Europy: Skandynawia, Niemcy. Trochę wysyłamy do Austrii, na południe Europy. A ostatnio bardzo obiecującym kierunkiem są państwa azjatyckie. W ubiegłym roku wysyłaliśmy samolotami nasze owoce go Singapuru, Japonii, Indonezji – wylicza ekspert.
Odpowiedź natury na zagrożenia XXI wieku
Jak podkreśla gość radiowej Jedynki, borówka wysoka nie bez powodu nazywana jest owocem XXI wieku, czy też superowocem.
- Mówi się, że jest to odpowiedź natury na zagrożenia XXI wieku: zdrowotne, cywilizacyjne – mówi ekspert.
Owoce borówki są bogatym źródłem witamin oraz makro- i mikroelementów. Zawierają witaminę A, B, C, E oraz cynk, potas, selen, miedź, magnez, żelazo i wapń, a także bardzo dużą ilość antyoksydantów.
REKLAMA
Elżbieta Mamos, awi
Polecane
REKLAMA