Produkcja malin: Polska potentatem w UE. Ten sezon będzie udany?
Trwa skup letniej maliny. W Polsce uprawiane są przede wszystkim odmiany maliny „Polka” i „Polana”.
2016-07-20, 13:41
Posłuchaj
Jednak to „Polana” jest hitem polskich sadów, tłumaczy dr Bożena Nosecka z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
- Okazało się, że owoce odmiany „Polana” zostały zaakceptowane przez rynki zagraniczne. Jest to bardzo dobra odmiana, szczególnie do produkcji mrożonek. Także zbiory w ten sposób wydłużyły się i trwają od końca czerwca do późnej jesieni. Dzięki „Polanie” i wydłużeniu zbiorów, a jednocześnie ich zwiększenie jesteśmy w tej chwili największym producentem malin w Unii Europejskiej – podkreśla ekspertka.
Uprawa maliny z roku na rok rośnie
Zbiory w tym roku mogą wynosić ponad 100 tysięcy ton. I z roku na rok uprawa maliny w Polsce rośnie.
- Cały czas mamy do czynienia ze wzrostem powierzchni upraw mali. W ostatnich latach ten wysoki wzrost został nieco wyhamowany, ale tak czy inaczej, mamy do czynienia ze wzrostem powierzchni, szczególnie maliny jesiennej. Należy sądzić, że w tym roku uprawa malin również będzie opłacalna, aczkolwiek ta opłacalność nie będzie tak rekordowo wysoka, jak była w roku 2015 – uważa dr Bożena Nosecka.
REKLAMA
Ten sezon nie jest najlepszy
W ubiegłym roku z powodu suszy i niższych plonów ceny były rekordowo wysokie - ten sezon Wiesław Kopytowski, rolnik z Rycerzewka koło Inowrocławia, ocenia jako średni. Ceny są znacznie nisze w porównaniu z rokiem ubiegłym.
- Ceny malin w tym roku kształtowały się w granicach od 5 do 7 zł. Teraz cena znowu spadła do 5,50 zł. Myślę, że cena jesiennej odmiany może być wyższa. Krótko można powiedzieć, że nie jest źle, ale ta satysfakcja końcowa nie jest adekwatna do naszych wysiłków, które ponosimy. Mamy też problem z chorobami, z którymi ciężko jest sobie poradzić. Ponosimy duże koszty walki z nimi – zaznacza gość radiowej Jedynki.
Maliny eksplorujemy głównie w granicach UE
W Polsce największe plantacje maliny zlokalizowane są na Lubelszczyźnie. Produkcja owoców skierowana jest przede wszystkim na potrzeby przemysłu spożywczego. Maliny w postaci mrożonek, przetworów lub soku zagęszczonego eksportuje się do krajów Unii Europejskiej, głównie do Niemiec, tłumaczy dr Bożena Nosecka.
- Rynki krajów UE to nasz główny odbiorca. W przypadku maliny to może i dobrze, ponieważ embargo, które wprowadziła Rosja na przewóz mrożonych owoców, nie miało większego wpływu na kształtowanie się ogólnego eksportu przetworów z tych owoców. Rosja nie jest zainteresowana przewozem malin. Ten smak jest dla nich mniej ciekawy niż wiśni czy czarnej porzeczki – podkreśla dr Bożena Nosecka.
REKLAMA
Na rynku unijnym nasi plantatorzy muszą liczyć się z konkurencją malin z Serbii, która jest liczącym się w Europie producentem tych owoców. Polska jest potentatem w Europie w produkcji owoców jagodowych. Produkcja - truskawek, malin, porzeczek i borówki amerykańskiej - stała się polską specjalnością. Coraz więcej owoców trafia na eksport, w tym jako świeże owoce.
Justyna Golonko, awi
Polecane
REKLAMA