Weterynarze mają swój projekt ustawy o bezpieczeństwie żywności

W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi trwają prace nad stworzeniem Państwowej Inspekcji Bezpiecznej Żywności, która ma przejąć funkcje kilku instytucji działających dotychczas w tym obszarze.

2017-03-01, 18:04

Weterynarze mają swój projekt ustawy o bezpieczeństwie żywności
Projekt Krajowej Rady Lekarsko Weterynaryjnej przewiduje, że nowa instytucja czuwająca nad tym, aby żywność była bezpieczna, ma być utworzona na bazie inspekcji weterynaryjnej. . Foto: Pixabay

Posłuchaj

O propozycjach Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjna, dotyczących ustawy o bezpieczeństwie żywności mówi w Agro Faktach radiowej Jedynki jej prezes, Jacek Łukaszewicz./Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Swój obywatelski projekt nowej Inspekcji przedstawiła też Krajowa Rada Lekarsko-Weterynaryjna. Jej prezes Jacek Łukaszewicz wyjaśnia, że to reakcja na projekt rządowy.

Rada ma swój projekt ustawy

Jak podkreśla, inspekcja weterynaryjna działa prawidłowo, a jedyne co wymaga to dofinansowania.

─  Decyzja o konsolidacji zapadła w resorcie rolnictwa, my się jej nie przeciwstawiamy, ale biorąc pod uwagę błędy w projekcie ministerialnym, przystąpiliśmy do napisania swojej ustawy, mówi gość Agro Faktów.

Poprawki uwzględniono, ale to jeszcze za mało 

Zdaniem Jacka Łukaszewicza, autorzy projektu przygotowanego w ministerstwie rolnictwa, już wprowadzili korzystne poprawki w stosunku do pierwotnej wersji, zgodnie z sugestiami lekarzy weterynarii, ale to jeszcze  zbyt mało, aby uznać go za dobry.

REKLAMA

Jak podkreśla gość radiowej Jedynki, zmieniono kryteria dotyczące wykształcenia granicznych, powiatowych i wojewódzkich lekarzy weterynarii, które muszą pełnić lekarze weterynarii, a nie, tak jak w poprzednim projekcie, osoby z tytułem magistra.

─ Ale nadal główny inspektor ma mieć dowolne wykształcenie, projekt rządowy nie zakłada też konkursów na stanowiska kierownicze, mówi Jacek Łukaszewicz.

Inspekcja powinna podlegać bezpośrednio premierowi

W projekcie Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej napisano, że nowa inspekcja powinna podlegać bezpośrednio premierowi.

Jak podkreśla gość Polskiego Radia, to gwarantuje niezależność tej instytucji.

REKLAMA

Bardzo duże znaczenie będą miały kadry

Jacek Łukaszewicz uważa, że dla właściwego funkcjonowania nowej inspekcji, decydujące znaczenie będzie miała polityka kadrowa.

Jak podkreśla, kadry kierownicze muszą być z odpowiednim wykształceniem merytorycznym, czyli powinni to być lekarze weterynarii ze specjalizacją i odpowiednim stażem pracy.

─ Proponujemy też powrót do wyłaniania organów w konkursach, co zagwarantuje im niezależność w podejmowaniu decyzji, mówi Jacek Łukaszewicz.

Projekt Krajowej Rady Lekarsko Weterynaryjnej przewiduje, że nowa instytucja czuwająca nad tym, aby żywność była bezpieczna, ma być utworzona na bazie inspekcji weterynaryjnej.

REKLAMA

Autorzy mają 3 miesiące na zebranie 100 tysięcy podpisów pod swoim projektem. 13 lutego  o swojej inicjatywie poinformowali marszałka Sejmu.

Dariusz Kwiatkowski, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej