Jest postęp w zwalczaniu chorób zwierząt hodowlanych

Afrykański Pomór Świń ciągle stanowi zagrożenie dla hodowli trzody chlewnej w Polsce. Warto jednak podkreślić, że w zwalczaniu chorób zwierząt hodowlanych odnotowujemy ciągły postęp. Dotyczy to między innymi białaczki bydła.

2017-06-01, 10:25

Jest postęp w zwalczaniu chorób zwierząt hodowlanych
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: Pixabay/PublicDomainPictures

Posłuchaj

O postępach Polski w zwalczaniu chorób zwierząt hodowlanych mówiła w audycji „Agro-Fakty” radiowej Jedynki: Ewa Lech, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi (Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Ostatnio status kraju wolnego od tej choroby przyznała Polsce Komisja Europejska. Ma to istotne znaczenie gospodarcze, wyjaśnia Ewa Lech, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi.

- Przy wysyłce żywego bydła nie musimy ponosić kosztów dodatkowych badań. Zwykle stosowana jest taka procedura, że kraje wolne od jakiejś choroby, kupują zwierzęta z krajów wolnych od jakiejś choroby, więc część chorób czasami nazywana jest chorobami handlowymi – mówi gość radiowej Jedynki. – Jeśli chodzi o tę chorobę, to nie ma tu żadnych stycznych, jeśli chodzi o zdrowie ludzi, natomiast ma znaczenie gospodarcze. Nie powoduje upadków, ale straty gospodarcze, w tym sensie, że nie ma przyrostów, więc trzeba ją eliminować również ze względów handlowych – dodaje.

Znikome ryzyko wystąpienia BSE

Polska uzyskała też status kraju o znikomym ryzyku występowania BSE, czyli choroby szalonych krów.

- To jest kolejny status, który pozwoli nam zaoszczędzić sporo pieniędzy. Do tej pory mieliśmy status kraju o kontrolowanym ryzyku, ale to była jednak bariera, jeżeli chodzi o kraje trzecie, np. Ukrainę, Chiny, czy Białoruś, które nie chciały od nas kupować wołowiny, argumentując to tym, że właśnie w momencie, kiedy otrzymamy status o znikomym ryzyku, czyli taki, jak przyznano nam teraz, to zaczną od nas kupować i będziemy wracać do rozmów na ten temat. To nie tylko sprawa handlowa, wymiany z krajami unijnymi i trzecimi, ale również kwestia tutaj w kraju odpadów poubojowych, które w związku z programem BSE i tym statusem były uznawane za odpady szczególnego ryzyka. A to było związane z dużymi kosztami utylizacji dla rzeźni. Teraz nie będą już tymi odpadami szczególnego ryzyka. Będą traktowane jako uboczne produkty pochodzenia zwierzęcego, gdzie zakłady mięsne przy oddawaniu do utylizacji nie muszą ponosić takich kosztów. To jest duża oszczędność – podkreśla wiceminister.

REKLAMA

Polska została również uznana za kraj częściowo wolny od choroby Aujeszkiego. Status uwolnionych otrzymało od Komisji Europejskiej 11 powiatów na Podlasiu. Wspomniana choroba ogranicza rozrodczość stad trzody chlewnej.

Dariusz Kwiatkowski, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej