Dzień Czystego Powietrza: wiesz, czym oddychasz?

Na 50 najbardziej zanieczyszczonych europejskich miast, 33 znajdują się w naszym kraju. W Światowym Dniu Czystego Powietrza, który obchodzimy 14 listopada, wystartowała kampania "Wiem, czym oddycham".

2017-11-14, 16:45

Dzień Czystego Powietrza: wiesz, czym oddychasz?
W okresie jesienno-zimowym nasila się problem zanieczyszczenia powietrza. Foto: RossHelen/Shutterstock.com

Posłuchaj

O zanieczyszczeniu powietrza w Polsce mówili w radiowej Jedynce Monika Kulińska, prezes Fundacji Aviva, Aleksandra Stanisławska, współtwórczyni bloga Crazy Nauka i dr Piotr Dąbrowiecki z Wojskowego Instytutu Medycznego (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Kampania ma zwiększyć świadomość jakości powietrza w Polsce, uczulić na problem smogu oraz pokazać, jak mu przeciwdziałać.

Do kampanii włączyła się fundacja Aviva z -  między innymi -  konkursem, w którym można dla swojej miejscowości zdobyć jeden ze 150 zewnętrznych czujników monitorujących jakość powietrza.

Polacy umierają z powodu zanieczyszczonego powietrza

51 tysięcy Polaków co roku umiera przedwcześnie z tego powodu, że oddycha zanieczyszczonym powietrzem, mówi dr Piotr Dąbrowiecki z Wojskowego Instytutu Medycznego.

- Choroby numer 1, które w Polsce są przyczyną zgonów, to choroby układu sercowo-naczyniowego. Te choroby są zależne od zanieczyszczeń. Na drugim miejscu są choroby nowotworowe, w tym choroby układu oddechowego. Rocznie z powodu raka płuc umiera kilka tysięcy osób w Polsce. Numer 1, jeżeli chodzi o skracanie długości życia Polaków, to jest pył zawieszony. Jesteśmy tu na 1 lub na 2 miejscu w Europie. I przede wszystkim benzoalfapiren – to jest karcynogen numer 1. A normy regularnie od lat są przekroczone od 2 do 16 razy w każdym miejscu, gdzie ten benzoalfapiren jest monitorowany – podkreśla ekspert.

REKLAMA

Wiedza to podstawa

Dlatego dobrze jest wiedzieć, jaka jest jakość powietrza, którym właśnie oddychamy. Wiadomo, że generalnie najlepsza jest na północy Polski, najgorsza na południu i w wielkich aglomeracjach. Czujników powietrza mamy już ponad 600, fundacja Aviva zamontuje dodatkowo 150, dodaje Monika Kulińska, prezes Fundacji.

- Czujniki to nie jest nasza jedyna inicjatywa. Bardzo mocno stawiamy na edukację. Taki pierwszy etap, który możemy zrobić, to jest wiedza. Jeżeli wiemy, jaki jest poziom zanieczyszczenia, możemy decydować, czy wychodzimy na zewnątrz, czy też nie. Ale możemy też wpływać na poziom zanieczyszczenia – kwestia czym i w jakich piecach palimy – podkreśla rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Wymiana starych pieców

Starych pieców mamy w Polsce prawie 4 miliony, dodaje dr Dąbrowiecki.

- Jeżeli będziemy mieli zakaz palenia złym paliwem w piecach, czyli nie będzie można kupić złego węgla, zanieczyszczających atmosferę paliw stałych, problem rozwiązuje się tak naprawdę z tygodnia na tydzień – uważa ekspert.

REKLAMA

Co możemy robić na co dzień?

To dopiero za rok, ale i dziś nie jesteśmy całkiem bezradni wobec smogu, mówi Aleksandra Stanisławska, współtwórczyni bloga Crazy Nauka.

- Po pierwsze wietrzenie – warto je uzależnić od wyników pomiarów i jakości powietrza na zewnątrz, ale i wewnątrz mieszkania. Czasami wietrzenie nie jest konieczne w danej chwili. Po drugie jest kilkanaście gatunków roślin domowych, które łatwo jest uprawiać, a które mogą wyłapywać szkodliwe substancje, które ulatniają się chociażby z naszych wykładzin. Kominek może być bardzo szkodliwy, podobnie jak piękny piec kaflowy. One emitują bardzo dużo szkodliwych substancji, również pyłów zawieszonych i astmatycy powinni eliminować tego typu ozdoby w swoim domu. Kolejna rzecz: nośmy maseczki. Jeżeli stężenie pyłów zawieszonych w powietrzu jest wysokie, warto założyć maseczkę z konkretnym filtrem – radzi rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Przed wyjazdem na ferie warto sprawdzić jakość powietrza

Wysyłając dzieci na zimowe ferie do górskich kurortów, warto upewnić się, jakie jest w nich powietrze, radzi dr Dąbrowiecki.

REKLAMA

- Poszukujemy miejsca w wyższych partiach górskich, domów wypoczynkowych, prywatnych kwater, które są poza zasięgiem smogu, gdzie ogrzewa się gazem albo OZE, a nie wrzuca byle jaki węgiel do pieca – mówi ekspert.

Wtedy może przebywać w nich także dziecko z astmą, zaznacza dr Dąbrowiecki.

Propozycje, gdzie czujniki mają być zainstalowane, mogą zgłaszać wszyscy - od indywidualnych mieszkańców do urzędów gmin, szkół i przedszkoli pod adresem: www.wiemczymoddycham.pl.  Decyzja o ich rozmieszczeniu zostanie ogłoszona 10 grudnia. Sama kampania potrwa do końca roku.

Aleksandra Tycner, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej