Gospodarka cyrkulacyjna
2017-05-17, 16:04
Gospodarka cyrkulacyjna, czyli próba odwzorowanie natury.
Posłuchaj
− Gospodarka cyrkulacyjna jest takim typem gospodarowania, który wiąże się z jak najefektywniejszym wykorzystaniem zasobów surowców i energii- wyjaśnia dr Piotr Mikołajczyk z Centrum UNEP/GRID-Warszawa, będącego ośrodkiem afiliowanym przy Programie Narodów Zjednoczonych ds. Środowiska.
Jak dodaje, można powiedzieć, że jest to model gospodarki wzorowany na tym co dzieje się w naturze. Tam, jak wiadomo, resztki pożywienia, zielona biomasa z roślin, a także martwe zwierzęta, ulegają naturalnemu rozkładowi, po czym są wchłaniane przez glebę i wodę. W ten sposób stają się pożywką dla powstawania nowych, kolejnych organizmów. Rzec można, że krążą one w przyrodzie.
Dlatego gospodarka cyrkulacyjna bywa też nazywana gospodarką w obiegu zamkniętym, czemu jednak sprzeciwia się część ekspertów. Podkreślają oni, że całkowite zamknięcie tego obiegu jest niemożliwe. Tymczasem w przypadku gospodarki cyrkulacyjnej istnieje pewien margines, w ramach którego czegoś nie udaje się ponownie zagospodarować i dochodzi do ponoszenia strat. Jednak dąży się do tego, aby były one jak najmniejsze dzięki najbardziej efektywnemu wykorzystaniu zasobów i energii. Taki rozwój ekonomiczny pozwala na właściwe wykorzystanie surowców i poprawę stanu środowiska naturalnego.
Nieodłącznym elementem gospodarki cyrkulacyjnej jest recykling. Zobowiązanie do jego wdrażania to jedno z narzędzi Unii Europejskiej, używane do upowszechniania gospodarki cyrkulacyjnej. W swoich przepisach Unia obliguje kraje członkowskie do wdrażania zasad recyklingu i osiągania na tym polu konkretnych wyników.
W 2020 roku Polska powinna uzyskać 50-proc. poziom recyklingu i przygotowania do ponownego użycia: papieru, metali, tworzyw sztucznych i szkła. Obecnie jest to 26 proc., a roczny przyrost wynosi tylko 0,7 procent. Dlatego zaostrza się zasady selektywnej zbiórki odpadów.
W krajach Unii tworzone jest otoczenie formalno-prawne i administracyjne, które sprzyja rozwojowi gospodarki cyrkulacyjnej. Oczywiście kraje członkowskie mają swoją specyfikę gospodarczą i swoje wewnętrzne problemy, więc niełatwo jest doprowadzić do tego, aby w skali całej Unii gospodarka cyrkulacyjna harmonijnie funkcjonowała. Ścierają się bowiem interesy różnych krajów, branż, a politycy mają często na uwadze przede wszystkim interes gospodarczy swojego kraju czy też rodzimych przedsiębiorców lobbujących za korzystnymi dla nich rozwiązaniami. Można jednak mówić o swego rodzaju parasolu ochronnym, wytworzonym dzięki przepisom unijnym, które sprzyjają rozwojowi gospodarki cyrkulacyjnej, podsumowuje Piotr Mikołajczyk.
Dariusz Kwiatkowski
