Dochód rozporządzalny

2017-06-09, 17:03

Dochód rozporządzalny
Dr Piotr Łysoń, dyrektor Departamentu Badań Społecznych i Warunków Życia w Głównym Urzędzie Statystycznym. . Foto: Polskie Radio

Dochód rozporządzalny to jest suma dochodów z poszczególnych źródeł, pomniejszona o zaliczki na podatek i zapłacone podatki, a także o składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne.

Posłuchaj

Co to jest dochód rozporządzalny, wyjaśnia dr Piotr Łysoń, dyrektor Departamentu Badań Społecznych i Warunków Życia w Głównym Urzędzie Statystycznym. /Karolina Mózgowiec, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

− Na dochód rozporządzalny składają się zarówno dochody z pracy najemnej, jak i dochód z gospodarstwa indywidualnego w rolnictwie, także dochody z pracy na własny rachunek poza gospodarstwem rolnym czy z wykonywania wolnego zawodu, poza tym dochód z własności, dochód z wynajmu nieruchomości, świadczenia z ubezpieczeń społecznych, tu najbardziej popularne są emerytury i renty, ale też różnego rodzaju zasiłki. I to są podstawowe źródła dochodu, które najczęściej w tej kategorii są ujmowane – wylicza dr Piotr Łysoń, dyrektor Departamentu Badań Społecznych i Warunków Życia w Głównym Urzędzie Statystycznym.

Dochód rozporządzalny może mieć charakter dochodu pieniężnego i niepieniężnego.

− Czyli oprócz konkretnej kwoty, która składa się na dochód, mogą się na nią złożyć również pewne składniki materialne, np. w formie usług, które pochodzą albo z gospodarstwa rolnego, albo z prowadzonej działalności gospodarczej, albo zostały przekazane przez kogoś w prezencie – mówi przedstawiciel GUS.

Dochód rozporządzalny najczęściej podawany jest w przeliczeniu na jedną osobę w gospodarstwie domowym (niezależnie, czy jest to osoba dorosła, czy dziecko, czy jest to osoba zarabiająca, czy nie).

− Podajemy też dochód rozporządzalny na całe gospodarstwo domowe. W niektórych badaniach podajemy też dochód na jednostkę ekwiwalentną, czyli jako składniki tej jednostki inaczej liczone są osoby dorosłe, a inaczej dzieci i w zależności od tego, jaką wagę przypiszemy poszczególnym członkom gospodarstwa domowego, to wychodzi np. 2,7 albo jakaś inna liczba, która obrazuje nie tylko liczbę osób w gospodarstwie domowym, ale też ich charakter, czy są to dorosłe osoby, czy dzieci i która to jest kolejna osoba – wyjaśnia dr Łysoń.

W rozważaniach o gospodarstwach domowych dochód rozporządzalny jest bardzo użyteczną i najczęściej używaną kategorią.

− Najczęściej posługujemy się dochodem miesięcznym w przeliczeniu na jedną osobę w gospodarstwie domowym i w związku z tym dochód jest dość dobrze porównywalny i obrazuje bieżącą sytuację gospodarstw domowych. Do pełnego obrazu potrzebujemy jeszcze czasem zerknąć na składniki majątkowe, którymi dysponują gospodarstwa domowe. To dlatego, że czasami jest tak, że dochód, który jest gromadzony, nie zawsze jest w całości konsumowany, częściowo jest odkładany w formie oszczędności, a czasami jest tak, że trzeba jakąś część własnych oszczędności zużyć na pokrycie bieżących wydatków w okresach, gdy dochód jest niewystarczający – mówi ekspert GUS. ​

Karolina Mózgowiec

Polecane

Wróć do strony głównej