60 lat "Kroniki Sportowej". "Zrobiliśmy frajdę milionom ludzi"

Posłuchaj

Polscy hokeiści w 1976 roku sprawili jedną z największych sensacji polskiego sportu, wygrywając 6:4 z zespołem ZSRR (PR1)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

60 lat Kroniki Sportowej - słuchaj wszystkich odcinków >>>

Polscy hokeiści w starciach z ZSRR regularnie przegrywali i nikt nie spodziewał się, że na mistrzostwach świata w 1976 roku Polacy sprawią tak wielką niespodziankę.

Ten rok na stałe zapisał się w historii polskiego hokeja. Był to pierwszy raz, kiedy impreza tej rangi odbywała się nad Wisłą. Rosjanie byli jednymi z faworytów całego turnieju. W 25-ciu starciach Rosjanie za każdym razem byli lepsi.

Co ciekawe, całej transmisji z tego spotkania nie było na antenie Polskiego Radia.

- Komentowaliśmy mistrzostwa świata w trójkę. Z góry było wiadomo, że ja mam robić ten mecz. Była zaplanowana relacja niezbyt długa, niepełna trzecia tercja. Jak Bogdan Tuszyński, który był wówczas naszym szefem, zorientował się, co się dzieje, zadzwonił do Warszawy i załatwił, że wszedłem w połowie drugiej tercji - wspomina Andrzej Zydorowicz.

Jednym z bohaterów tego spotkania został Wiesław Jobczyk, który zdobył trzy bramki. - Wiecznie słuchaliśmy ich hymnu po meczach z nimi. Myślę, że zrobiliśmy frajdę milionom ludzi - opowiadał hokeista;

Z okazji jubileuszu "Kroniki Sportowej" codziennie do 30 listopada na antenie Jedynki, tuż przed godziną 12.00, Tomasz Zimoch opowiada o historii audycji. Zapraszamy do słuchania opowieści o jej twórcach i autorach, o ludziach, bez których trudno wyobrazić sobie emisję "Kroniki" - realizatorach, ludziach sportu, ale także jej wiernych słuchaczach.

ps, pg