60 lat "Kroniki Sportowej". "Dzięki panu mój niewidomy ojciec odzyskuje wzrok"

Dariusz Szpakowski to postać legendarna wśród polskich komentatorów sportowych. Tym razem wystąpił w rozmowie z Tomaszem Zimochem w przedostatniej audycji na 60 lat "Kroniki Sportowej".

2014-11-28, 12:56

60 lat "Kroniki Sportowej". "Dzięki panu mój niewidomy ojciec odzyskuje wzrok"
Dariusz Szpakowski. Foto: Facebook.com/DariuzsSzpakowski

Posłuchaj

Dariusz Szpakowski był gościem Tomasza Zimocha w audycji na 60. rocznicę powstania "Kroniki Sportowej" (PR1)
+
Dodaj do playlisty

60 lat Kroniki Sportowej - słuchaj wszystkich odcinków >>>

Dariusz Szpakowski swoje pierwsze kroki w Polskim Radiu stawiał w redakcji sportowej w 1976 roku. 

- Była to fantastyczna szkoła, ale dostanie się do radia... Trzeba było się nachodzić, napukać, nastukać, naprosić. Bogdan Tuszyński, nasz profesor i nauczyciel, był super wymagający, ale był też wspaniałym człowiekiem i nauczycielem, zawsze wpajał nam jedno - "Jest pan pracownikiem Polskiego Radia" - wspomina.

Początki nie były łatwe, komentator wspominał historię spotkanie Polski z Portugalią, podczas którego przytrafiły się problemy techniczne.

REKLAMA

- Uczono nas, że jak nie ma informacji zwrotnej, odliczamy do trzech, odczekujemy i wchodzimy w ciemno. I tak komentowałem cały mecz. Okazało się, że były jakieś problemy z przekaźnikami, łącza wzięto w konserwację i wszystko poszło w powietrze.

Później koledzy z radiowej redakcji śmiali się, że usiadł na "zwieraczu" - guziku wyłączającym mikrofon.

Słynna stała się już historia związana z debiutem Szpakowskiego w Studiu S-13.

- W 1976 roku Pierwszy raz prowadziłem Studio, powiedziałem, że Arka Gdynia zremisowała z Odrą Opole 0:0, a do przerwy było 0:0. Na moje nieszczęście prezes Radiokomitetu Maciej Szczepański płynął telewizyjnym jachtem gdzieś po morzu i któryś z jego kolegów mówi "Co ty masz za ludzi tam, co oni za bzdury opowiadają". Niemal zostałem odsunięty od roboty, miałem 56 dni nerwów i napięcia, skończyło się na tym, że poszedłem do wiceprezesa i złożyłem samokrytykę, obcięto mi premię i wróciłem - opowiada Dariusz Szpakowski.

REKLAMA

Zapraszamy do posłuchania całego materiału Tomasza Zimocha.

Z okazji jubileuszu "Kroniki Sportowej" codziennie do 30 listopada na antenie Jedynki, tuż przed godziną 12.00, Tomasz Zimoch opowiada o historii audycji. Zapraszamy do słuchania opowieści o jej twórcach i autorach, o ludziach, bez których trudno wyobrazić sobie emisję "Kroniki" - realizatorach, ludziach sportu, ale także jej wiernych słuchaczach.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej