Ekstraklasa: Podbeskidzie - Cracovia. Podział punktów w Bielsku
W pierwszym niedzielnym meczu 27. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Podbeskidzie Bielsko Biała zremisowało 1:1 z Cracovią.
2014-03-23, 14:40
Posłuchaj
W pierwszej części meczu Podbeskidzia z Cracovią przeważali goście. Znacznie dłużej utrzymywali się przy piłce i próbowali rozrywać obronę "Górali" atakując skrzydłami. Bielszczanie szukali szans w kontrach, ale nie stworzyli żadnej klarownej sytuacji.
W 38. minucie "Pasy" objęły prowadzenie. Sebastian Steblecki wbiegł w pole karne i dośrodkował do wbiegającego pod bramkę Giannisa Papadopoulosa. Grek sprytnie "podciął" piłkę, która minęła bramkarza i ugrzęzła w bramce Podbeskidzia.
Po przerwie Cracovia początkowo przeważała, ale od 50. minuty Podbeskidzie zaczęło śmielej atakować. Po jednej z akcji Przemysław Pietruszka dośrodkował przed bramkę Gości. W polu karnym niefortunnie interweniował Krzysztof Nykiel, który dotknął piłki ręką. Jedenastkę na bramkę w 61. minucie zamienił Marek Sokołowski.
W końcówce mecz nabrał nieco rumieńców. W 68. minucie Dariusz Pietrasiak stracił piłkę pod własną bramką, ale uderzenie Bojlevica z ostrego kąta wybronił Zajac, a dobitkę Krzysztofa Danielewicza z linii bramkowej wybił bielski obrońca. Sześć minut później "Górale" zrewanżowali się. Sokołowski minął obrońcę gości, wbiegł w pole karne i zagrał wzdłuż linii, ale żaden z jego kolegów nie sięgnął piłki.
Po meczu powiedzieli:
Leszek Ojrzyński (trener Podbeskidzia Bielsko-Biała): "To było słabe spotkanie w naszym wykonaniu. Mieliśmy plan na rozegranie piłki i mało z niego korzystaliśmy. Biegaliśmy za piłką i traciliśmy dużo sił. Drugą połowę rozegraliśmy lepiej. Dziś nie zasłużyliśmy na trzy punkty; zdobyliśmy tylko jeden. Przed nami są jeszcze trzy mecze rundy zasadniczej. Musimy zdobywać w nich punkty".
Wojciech Stawowy (trener Cracovii Kraków): "Mogliśmy dowieźć zwycięstwo do końca. Zdawaliśmy sobie sprawę, że przyjeżdżamy na ciężki teren, gdzie praktycznie żaden zespół nie wygrał, ale przebieg pierwszej połowy mógł napawać nas optymizmem. W drugiej części chcieliśmy być konsekwentni, ale stało się to, przed czym przestrzegałem zespół: zagraliśmy nerwowo i niedokładnie. To była woda na młyn dla bielszczan i kosztowało nas gola - duży błąd, za który płacimy stratą dwóch punktów. Czuję niedosyt".
Źródło: T-Mobile Ekstraklasa/x-news
REKLAMA
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia Kraków 1:1 (0:1).
Bramki: 0:1 Giannis Papadopoulos (38), 1:1 Marek Sokołowski (61-karny).
Żółta kartka - Podbeskidzie Bielsko-Biała: Dariusz Łatka; Cracovia Kraków: Przemysław Kita.
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów 3 056.
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Richard Zajac - Tomasz Górkiewicz, Dariusz Pietrasiak, Błażej Telichowski, Przemysław Pietruszka - Damian Chmiel (46. Marek Sokołowski), Dariusz Łatka, Maciej Iwański (73. Dariusz Kołodziej), Anton Sloboda, Piotr Malinowski - Mateusz Stąporski (46. Krzysztof Chrapek).
Cracovia Kraków: Krzysztof Pilarz - Paweł Jaroszyński (80. Sławomir Szeliga), Adam Marciniak, Mateusz Żytko, Krzysztof Nykiel - Sebastian Steblecki (84. Przemysław Kita), Rok Straus, Damian Dąbrowski, Krzysztof Danielewicz, Vladimir Boljevic (76. Edgar Bernhardt) - Giannis Papadopoulos.
(ah)
REKLAMA