Robert Lewandowski marzy o koronie króla strzelców Bundesligi
Robert Lewandowski przyznał w rozmowie z radiową Jedynką, że chciałby przejść do historii jako najskuteczniejszy zawodnik Bundesligi. Wcześniej ta sztuka nie udała się żadnemu Polakowi.
2014-03-28, 08:00
Posłuchaj
- Nie pamiętam, jak wygląda to na tle historycznym w innych ligach, ale wydaje mi się, że Polak nigdy nie był najskuteczniejszym piłkarzem w silnej lidze - powiedział napastnik Borussii Dortmund w rozmowie z Tomaszem Kowalczykiem. - Dla mnie szczególnym powodem do dumy byłoby nie to, że chodzi o Roberta Lewandowskiego, ale o piłkarza z kraju nad Wisłą - dodał.
W tej chwili Robert Lewandowski ma 16 goli na koncie w lidze niemieckiej i ustępuje jedynie Chorwatowi Mario Mandżukiciowi z Bayernu Monachium, który ma o jedno trafienie więcej. Do końca sezonu ligi niemieckiej pozostało 7 kolejek.
Robert Lewandowski w wywiadzie dla radiowej Jedynki odniósł się też do swojej słabej skuteczności w spotkaniach kadry narodowej. - Pytanie o skuteczność w reprezentacji wraca, jak bumerang, ale co mam odpowiadać? Tu trzeba grać, a nie mówić! - zaznaczył. - Kiedy zaczną więcej strzelać? Jak będę dostawał więcej podań (śmiech) - dodał żartem napastnik Borussii Dortmund.
Więcej o sytuacji w Borussii, transferze do Bayernu Monachium i zbliżającym się meczu Ligi Mistrzów pomiędzy ekipą z Dortmundu a Realem Madryt w rozmowie Tomasza Kowalczyka.
man, Tomasz Kowalczyk, polskieradio.pl, PR1
REKLAMA
REKLAMA