Premier League: Liverpool FC - Manchester City. Fenomenalne widowisko w meczu na szczycie
Liverpool pokonał w niedzielę 3:2 (2:0) Manchester City w meczu 34. kolejki i umocnił się na pozycji lidera angielskiej Premier League.
2014-04-13, 17:30
Piłkarze "The Reds" odnieśli dziesiąte z rzędu zwycięstwo w lidze. Swoje spotkanie tego dnia wygrała także Chelsea Londyn.
Oba zespoły pokazały doskonały futbol, ale teraz Liverpool jest bliżej wywalczenia pierwszego od 1990 roku mistrzostwa Anglii. Trofeum miałoby dla "The Reds" niezwykłą symbolikę, bowiem w ten weekend na wyspach obchodzona jest 25. rocznica tragedii na Hillsborough, gdzie życie straciło 96 fanów tej drużyny.
15 kwietnia 1989 roku, w szóstej minucie półfinałowego spotkania Pucharu Anglii pomiędzy Liverpoolem a Nottingham Forest, sędzia przerwał mecz, ponieważ na trybunach rozgrywał się dramat. Część kibiców została ściśnięta pomiędzy barierkami a napierającym tłumem - 96 z nich tego nie przeżyło.
W celu upamiętnienia ofiar tych wydarzeń, wszystkie spotkania w Anglii rozpoczynają się z siedmiominutowym opóźnieniem - tak, aby sześć minut po planowanym rozpoczęciu nastąpiła chwila ciszy.
Na Anfield miała ona szczególne znaczenie. Kibice przyozdobili jedną z trybun we flagi stylizowane na lata 80., kiedy Liverpool święcił największe triumfy w kraju i na arenie europejskiej.
- Ten czas zawsze wiąże się z wielkimi emocjami, ale one nam nie ciążyły. Czerpaliśmy z nich inspirację i motywację. Ofiary z Hillsborough i ich rodziny zawsze są z nami - podkreślił po meczu trener gospodarzy Brendan Rodgers na antenie "Sky Sports".
Atmosfera udzieliła się kapitanowi "The Reds" Stevenowi Gerrardowi. Po ostatnim gwizdku reprezentant Anglii rozpłakał się, po czym zgromadził wokół siebie kolegów i z pasją wykrzyczał kilka zdań.
Najdłuższe 90 minut Stevena Gerrarda
- To było prawdopodobnie najdłuższe 90 minut, jakie kiedykolwiek rozegrałem. W niektórych momentach miałem wrażenie, że zegar odlicza czas do tyłu. Jestem bardzo wzruszony, ale musimy zachować spokój. Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale dziś wysłaliśmy rywalom bardzo wyraźną wiadomość - powiedział Gerrard w pomeczowym wywiadzie.
Po pierwszej połowie prawdziwej piłkarskiej uczty i golach Raheema Sterlinga (6. minuta) i Słowaka Martina Skrtela (26.) gospodarze prowadzili 2:0. W drugiej połowie goście zaczęli grać bardziej ofensywnie i doprowadzili do wyrównania. Pierwszą bramkę dla City strzelił w 57. minucie Hiszpan David Silva, po precyzyjnym podaniu Jamesa Milnera, druga to samobójczy gol Glena Johnsona, który skierował piłkę do własnej bramki po dośrodkowaniu Silvy.
Trzeciego gola "The Citizens" stracili w 78. minucie po perfekcyjnym strzale Brazylijczyka Philippe Coutinho. Bramkarz gości Joe Hart nie miał nic do powiedzenia.
- Zagraliśmy dziś niesamowicie. Pokazaliśmy ogromnego ducha walki i wysoką jakość. Gratulacje dla Manchesteru City, który na 15-20 minut wrócił do gry, a przy stanie 0:2 to nie jest takie proste. Nam udało się jednak po tym pozbierać i odzyskać prowadzenie. To świadczy o naszym charakterze - ocenił Rodgers.
Męczarnie Chelsea Londyn zakończone zwycięstwem
Liverpool prowadzi w tabeli z dorobkiem 77 pkt, City jest na trzeciej pozycji, ma siedem punktów mniej, ale także dwa mecze zaległe. Obie ekipy rozdziela Chelsea Londyn, która zgromadziła 75 pkt.
W niedzielę "The Blues" namęczyli się wprawdzie w Walii ze Swansea City, ale ostatecznie o ich triumfie zdecydował Demba Ba, który pokonał bramkarza rywali w 68. minucie.
To dobry czas w karierze Senegalczyka, dzięki któremu Chelsea awansowała przed kilkoma dniami do półfinału Ligi Mistrzów. Demba Ba zdobył w końcowych minutach rewanżu bramkę na 2:0, a ten wynik premiował angielską ekipę, która w pierwszym spotkaniu uległa na wyjeździe Paris Saint Germain 1:3.
Londyńczycy i Liverpool zmierzą się w bezpośrednim starciu w 36. kolejce ekstraklasy, 27 kwietnia.
"The Reds" zmierzają po tytuł. "Jeśli Liverpool wygra z Chelsea, zdobędzie mistrzostwo"
/Foto Olimpik/x-news
REKLAMA
Wyniki 34. kolejki i tabela piłkarskiej ekstraklasy Anglii:
Swansea City 0
czerwona kartka: Chico 16
Chelsea 1 - Demba Ba 68
Liverpool 3 - Raheem Sterling 6, Martin Skrtel 26, Philippe Coutinho 78
czerwona kartka: Jordan Henderson 90+3
Manchester City 2 - David Silva 57, Glen Johnson 62-samob.
sobota
Stoke City 1 - Erik Pieters 42
Newcastle United 0
West Bromwich Albion 3 - Matej Vydra 1, Chris Brunt 4, Stephane Sessegnon 31
Tottenham Hotspur 3 - Jonas Olsson 34-samob., Harry Kane 70, Christian Eriksen 90+4
Sunderland 0
Everton 1 - Wes Brown 75-samob.
Southampton 0
Cardiff City 1 - Cala 65
Fulham 1 - Hugo Rodallega 40
Norwich City 0
Crystal Palace 1 - Jason Puncheon 76
Aston Villa 0
pozostałe spotkania przełożone z uwagi na półfinały Pucharu Anglii
tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Liverpool 34 24 5 5 93 42 77
2. Chelsea 34 23 6 5 66 24 75
3. Manchester City 32 22 4 6 86 32 70
4. Everton 33 19 9 5 53 31 66
5. Arsenal 33 19 7 7 56 40 64
6. Tottenham Hotspur 34 18 6 10 48 48 60
7. Manchester United 33 17 6 10 56 38 57
8. Southampton 34 13 9 12 50 45 48
9. Newcastle United 34 14 4 16 38 52 46
10. Stoke City 34 11 10 13 38 48 43
11. West Ham United 33 10 7 16 37 44 37
12. Crystal Palace 33 11 4 18 24 39 37
13. Hull City 33 10 6 17 34 40 36
14. Aston Villa 33 9 7 17 35 49 34
15. Swansea City 34 8 9 17 45 50 33
16. West Bromwich Albion 33 6 15 12 40 51 33
17. Norwich City 34 8 8 18 26 53 32
18. Fulham 34 9 3 22 34 74 30
19. Cardiff City 34 7 8 19 30 64 29
20. Sunderland 32 6 7 19 29 54 25
ps, man
REKLAMA