Louis van Gaal: z Fergusonem się napiję, ale nie będę stał w jego cieniu
Louis van Gaal, który po mistrzostwach świata w Brazylii poprowadzi Manchester United dał jasno do zrozumienia, że nie chce, aby porównano go z legendarnym menedżerem klubu, Aleksem Fergusonem.
2014-05-21, 14:45
Alex Ferguson, który jest ikoną klubu, z "Czerwonymi Diabłami” pracował przez 27 lat. Latem 2013 przeszedł na zasłużoną emeryturę. Teraz w United nastąpi era Luisa van Gaala, który nie zamierza stać w cieniu wielkiego poprzednika.
- Jestem gotowy wziąć na siebie cały ciężar odpowiedzialności - zacytował Van Gaala brytyjski dziennik "The Times”. - Nie wydaje mi się, że największym problemem jest to, że będę miał za plecami cień Fergusona. Inne rzeczy wywierają na mnie większą presję. Niewątpliwie napiję się z Fergusonem. Robiliśmy to wcześniej i lubimy się, ale nikt nie może wywrzeć na mnie większej presji niż ja sam, więc nie spodziewam się jakiegokolwiek problemu z Fergusonem.
REKLAMA
Vaan Gaal podkreślił, że jego zadaniem jest powrócenie z United na pierwsze miejsce, najszybciej jak to możliwe. - Na pierwsze miejsce, czyli tam, gdzie zostawił ich Ferguson - dodał trener, który zdaje sobie sprawę, że nie będzie to łatwe.
Według Van Gaala fani Manchesteru United spodziewają się, że już w przyszłym sezonie będą mistrzami Anglii. Trener rozumie te oczekiwania i wyjaśnia, że nie są one bezpodstawne. - W Hiszpanii widzieli, że osiągnąłem cel w swoim pierwszym roku pracy i w Niemczech również. W Anglii, to także może być wykonalne i byłbym dumny gdyby to się udało - wyznał Van Gaal
Po objęciu przez Holendra posady w United, w komentarzach pojawiały się opinie, że trener jest już w podeszłym wieku, co może mieć wpływ na jego współpracę z piłkarzami. Van Gaal przyznał jednak, że nie widzi w tym problemu. - Dopiero za trzy lata będę miał 65. A ile miał Bobby Robson? 70!. Trapattoni wciąż jest aktywny - oznajmił Van Gaal.
REKLAMA
Trener zdradził również, że nie będzie prowadził negocjacji transferowych z agentami w sprawie sprowadzenia na Old Trafford nowych zawodników.
- Przekazałem klubowi, jakich nowych graczy pragnę, kogo chcę zostawiać. Sam nigdy nie zajmowałem się transferami i to się nie zmienia - zaznaczył Van Gaal.
"To dyktator, bez poczucia humoru". Kto nie lubi Louisa van Gaala?
/Foto Olimpik/x-news
REKLAMA
ah, man, polskieradio.pl
REKLAMA