Gruzja - Polska. Trener rywali "biało-czerwonych" poddał się już przed starciem [ZAPOWIEDŹ]

Bez wyników, bez trenera i bez perspektyw na sukcesy - tak wygląda reprezentacja Gruzji na kilkanaście godzin przed meczem z Polską w eliminacjach piłkarskich mistrzostw Europy.

2014-11-14, 10:55

Gruzja - Polska. Trener rywali "biało-czerwonych" poddał się już przed starciem [ZAPOWIEDŹ]
Piłkarze reprezentacji Polski podczas treningu w Tbilisi. Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Posłuchaj

Adam Nawałka przed meczem z Gruzją (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zazwyczaj oficjalne konferencje prasowe nie są najciekawszymi wydarzeniami dla kibiców i dziennikarzy, szkoleniowcy wymieniają się grzecznościowymi sformułowaniami, a następnie przeprowadzają krótkie treningi, w obawie przed możliwymi kontuzjami. W Gruzji było inaczej, bowiem w trakcie spotkania z selekcjonerem Temurem Kecbają część skonfliktowanych z nim dziennikarzy wyszła z sali, zaś chwilę później trener ujawnił, że mecz z Polską jest ostatnim z nim na ławce trenerskiej.
- Czy wygramy, zremisujemy lub przegramy - mojej decyzji już nic nie zmieni. Bez względu na wynik, odchodzę z reprezentacji. Mecz z Polską jest moim ostatnim na stanowisku selekcjonera - powiedział Kecbaja, który prowadzi kadrę narodową Gruzji od pięciu lat.
Gruzini nigdy nie awansowali do finałów mistrzostw świata lub kontynentu. Kwalifikacje Euro 2016 też rozpoczęli słabo, od porażek z Irlandią i Szkocją oraz wygranej z outsiderem Gibraltarem.
- Prosimy kibiców o doping, on nam pomoże w tym trudnym okresie - zaapelował Kecbaja, który nie będzie mógł wystawić kontuzjowanego podstawowego napastnika Nikołoza Gelaszwilego.
Takich kłopotów nie ma selekcjoner biało-czerwonych Adam Nawałka. Jego podopieczni są liderami eliminacyjnej grupy D, a niedawno pokonali w Warszawie mistrzów świata Niemców 2:0. Wieczorem na obiekcie stołecznego Dinama będą faworytami potyczki.
- Przyjechaliśmy z konkretnym celem zdobycia trzech punktów i realizowania zadań postawionych przed naszymi zawodnikami. Gruzini mają swoje problemy, ale z pewnością nadal to bardzo groźna drużyna - stwierdził polski trener.
Nikt w polskim obozie nie bierze pod uwagę powtórki z historii - w 1997 roku ekipa Janusza Wójcika przegrała w Tbilisi aż 0:3.
Tego dnia (14 listopada) w gr. D odbędą się też inne spotkania - Niemcy podejmą w Norymberdze Gibraltar, a Szkocja zmierzy się w Glasgow z Irlandią.

Początek spotkania Gruzja - Polska o godz. 21 w Tbilisi (18.00 czasu warszawskiego). Na relację ze spotkania zapraszamy do radiowej Jedynki i Trójki.

Mecz Gruzja - Polska na antenie Polskiego Radia >>>

REKLAMA

Agencja TVN/x-news

ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej