Katar ma szmal, a marzy mu się Szmal - szejkowie ruszą na zakupy, czas goni

2015-02-10, 22:15

Katar ma szmal, a marzy mu się Szmal - szejkowie ruszą na zakupy, czas goni
Kibice reprezentacji Kataru nie zawsze pochodzą z Kataru, czasami są to zakontraktowani kibice z Hiszpanii. Foto: EPA/PAP/Andreas Gebert

Mistrzostwa Świata w piłce ręcznej były zaledwie początkiem. W najbogatszym kraju świata będą miały miejsce kolejne, wielkie wydarzenia sportowe. Katarscy oficjele mają gest i chcą podbić sportowy świat.

Posłuchaj

Andrzej Janisz o sporcie w Katarze (Kronika Sportowa/ Jedynka)
+
Dodaj do playlisty

Cichną powoli głosy o stronniczym sędziowaniu na mistrzostwach świata w piłce ręcznej. Wciąż jednak niesie się echo o kupionej reprezentacji, w której gracze urodzeni w Katarze stanowili nieznaczny procent. Temat ten będzie powracał jeszcze nie raz, ponieważ Katar chce otrzymać prawo do organizacji wielu imprez. Skuteczność katarczyków jest ogromna i można się spodziewać, że katarscy przedstawiciele wielu dyscyplin ruszą na zakupy, by jako gospodarze wypaść jak najlepiej. Marzy im się, aby w swoich reprezentacjach mieć takich jak Szmal, Ronaldo, Kwiatkowski, Bolt ..... długo można wymieniać.

>>> MŚ piłkarzy ręcznych: "Legia Cudzoziemska" na drodze Polaków

Najważniejszą imprezę Katar już dostał

Mistrzostwa Świata w piłce nożnej to największe międzynarodowe wydarzenie sportowe. Średnio ogląda je, co trzecia osoba na świecie. Po raz drugi w historii FIFA zdecydowała się wziąć na celownik kontynent azjatycki. Tym razem padło na Katar i w 2022 roku właśnie tam będziemy mogli oglądać najlepsze drużyny świata.

Katar już od lat przygotowuje się do mundialu na swoim terytorium. - Brat obecnego Emira stworzył program obejmujący 3 miliony utalentowanych chłopców z Afryki, Azji i obu Ameryk. Najbardziej uzdolnionych ściągnął nad Zatokę Perską. Po kilku latach grają w młodzieżowych reprezentacjach Kataru i odnoszą sukcesy. Są już młodzieżowym mistrzem Azji U-19 - mówi Andrzej Janisz, dziennikarz Jedynki w swoim komentarzu w "Kronice Sportowej".

Wedle dzisiejszych przepisów FIFA, aby reprezentować inny kraj niż ten w którym urodził się zawodnik, trzeba w nim spędzić 5 lat.

- Tylko piłka nożna pozostaje ostoją moralności i etyki jakkolwiek by to nie brzmiało - uważa Andrzej Janisz komentując grę naturalizowanych piłkarzy. Tylko w tym sporcie nie można zmienić wybranej raz federacji. Wystarczy, że zawodnik zagra dla kraju choć kilka sekund w meczu o punkty i do koca kariery nie ma prawa zagrać dla innego państwa - wyjaśnia komentator.

Zdaniem Janisza w przypadku piłkarzy ręcznych nie sam proces naturalizacji zawodników budzi sprzeciw, bo jest znany od dawna. - Przeraża jego skala - podkreśla i dodaje, że tak wielu skusiły ogromne sumy pieniędzy. - Za ich sprawą Katarczycy mogli cieszyć się z drugiego miejsca na świecie, które wywalczyli opłaceni gracze.

Person: Przypadek Kataru na MŚ w piłce ręcznej jest niedopuszczalny. To niezgodne z ideą sportu

Żródło: Press Focus/x-news

>>> Katar 2022: nowe oskarżenia o korupcję pod adresem organizatorów

Guardiola może pójść śladami Valero Rivery. Katarczycy kuszą trenera wielkimi pieniędzmi

Żródło: Press Focus/x-news

Pozostałe imprezy

Determinacja szejków jest ogromna. Ubiegali się o organizowanie letnich Igrzysk Olimpijskich, jendak Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdecydował, że IO w 2020 roku odbędą się w Tokio. Katarczycy nie załamują się jednak porażkami. Będą próbować ponownie. W 2017 roku zostanie ogłoszone miejsce kolejnych zmagań sportowców w roku 2024.

Kolejne lata również będą obfitować w wiele imprez sportowych. W 2016 roku w Katarze zostaną zorganizowane mistrzostwa świata w kolarstwie szosowym. Trzy lata później mistrzostwa świata w gimnastyce sportowej.

Katarczycy nie usypią gór na kolarskie MŚ. "Jeśli nie powieje mocny wiatr, to nie będzie atrakcyjnie"

Żródło: Agencja TVN/x-news

W 2019 roku na Bliski Wschód zawita królowa sportu. Mistrzostwa świata w Lekkiej Atletyce to kolejna wielka impreza, organizacji której podjęli się Katarczycy. 

W 2018 roku odbędą się siatkarskie mistrzostwa świata. Zagadką pozostaje kto ten mundial zorganizuje. Pewne jest, że krezusi z Bliskiego Wschodu swoją kandydaturę już zgłosili.

Przewiduje się, że katarskie złoża gazu mogą się skończyć za mniej więcej 30 lat. Do tego czasu zdążymy obejrzeć tam jeszcze wiele imprez sportowych, a wielu zawodników zdąży w tym czasie zmienić paszport.

rud, ah, PolskieRadio.pl, PR1

Polecane

Wróć do strony głównej