Ekstraklasa: Cracovia - Lech Poznań. Im strzelać nie kazano

W drugim piątkowym meczu 22. kolejki Ekstraklasy Cracovia zremisowała u siebie z Lechem Poznań 0:0. Piłkarze Macieja Skorży nie wykorzystali szansy na zrównanie się punktami z Legią Warszawa.

2015-02-27, 22:32

Ekstraklasa: Cracovia - Lech Poznań. Im strzelać nie kazano
Cracovia. Foto: fot. Cracovia

Piłkarzom Cracovii nie udało się w piątek odnieść pierwszego w tym roku zwycięstwa ligowego. Na własnym stadionie zremisowali bezbramkowo z Lechem Poznań.

Przed przerwą kibice przeżyli bardzo mało emocji, z boiska długimi okresami wiało nudą. Bliski objęcia prowadzenia był jednak Lech w 32. minucie. Po dośrodkowaniu z prawej strony Szymona Pawłowskiego, piłka trafiła do Paulusa Arajuuriego, którego strzał był minimalnie niecelny.

Piłkarze przeżywali prawdziwe męczarnie na będącej w fatalnym stanie murawie na boisku w Krakowie, mieli problemy z konstruowaniem płynnych akcji i finalizowaniem swoich sytuacji.

Po wznowieniu gry przebudziła się Cracovia. Bardzo groźnie pod bramką Macieja Gostomskiego było w 50. i 54. minucie. Najpierw "główka" Miroslava Covilo była minimalnie niecelna. Cztery minuty później bramkarz Lecha źle piąstkował piłkę, ale Bartosz Kapustka strzelił wprost z Gostomskiego.

REKLAMA

W 67. minucie szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy. Po strzale Zaura Sadajewa piłka odbiła się od poprzeczki, po czym przypadkowo trafiła w nogę Kaspera Hamalainena i leciała ponownie w stronę bramki. Jednak na posterunku był Krzysztof Pilarz.

W 80. minucie silnie uderzył z ok. 25 m Gergo Lovrencsics, ale golkiper Cracovii zdołał sparować piłkę na róg.

Lech zmarnował świetną szansę na to, by przynajmniej na dwa dni zrównać się punktami z prowadzącą w tabeli Legią Warszawa. Mistrz Polski stanie przed szansą na powiększenie przewagi już w niedzielę, kiedy to zagra na własnym boisku z Podbeskidziem Bielsko-Biała.

Po meczu powiedzieli:

Maciej Skorża (trener Lecha Poznań): Było dziś bieganie, walka, agresywna gra. Natomiast niewiele widzieliśmy płynnych akcji, sytuacji pod bramkami. Nam zabrakło elastyczności, aby przystosować się do warunków, jakie tu panowały. Powinniśmy nasze akcje kończyć prostszymi rozwiązaniami, na przykład strzałami zza 16. metra. My próbowaliśmy koronkowych akcji.

REKLAMA

- Bardzo dobrze była zorganizowana gra trójką obrońców Cracovii. Jestem rozczarowany, że nie udało nam się tutaj zdobyć chociaż jednej bramki. Nie pamiętam, kiedy ostatnio był taki mecz. Jestem zły, że z Krakowa wywozimy tylko jeden punkt. Musze pochwalić Zaura Sadajewa, który w kolejnym meczu był naszym wojownikiem. Przeprowadził wiele dobrych akcji, miał sporo odbiorów piłki. Przytrafiły nam się też proste błędy w defensywie, po których Cracovia miała swoje okazje do zdobycia gola. Brakowało w naszej grze spokoju. Musimy się szybko zregenerować. We wtorek czeka nas mecz Pucharu Polski.

Robert Podoliński (trener Cracovii): Myślę, że remis jest wynikiem jak najbardziej zasłużonym. Ze względu na stan boiska wiodącymi postaciami byli obrońcy. Zarówno Lech, jak my mieliśmy problem w konstruowaniu akcji ofensywnych. Ja, ale myślę, że też trener Skorża, jestem w połowie zadowolony z tego wyniku. Proszę mi wierzyć, że ludzie pracujący w naszym klubie robią wszystko, aby murawa nadawała się do użytku. Dziś to boisko wyglądało dużo lepiej niż w meczu ze Śląskiem, co jest wynikiem ich pracy.

Cracovia - Lech Poznań 0:0

Cracovia: Krzysztof Pilarz - Mateusz Żytko, Sreten Sretenovic, Piotr Polczak - Krzysztof Nykiel (70. Mateusz Wdowiak), Miroslav Covilo, Bartosz Kapustka (84. Damian Dąbrowski), Adam Marciniak - Marcin Budziński (60. Erik Jendrisek), Deniss Rakels, Boubacar Dialiba

Lech Poznań: Maciej Gostomski - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Gergo Lovrencsics (84. Dariusz Formella), Kasper Hamalainen (77. Dawid Kownacki), Łukasz Trałka, Arnaud Djouma, Szymon Pawłowski (59. Muhamed Keita) - Zaur Sadajew

REKLAMA

22. kolejka Ekstraklasy (27 lutego-2 marca)

Ruch Chorzów - Lechia Gdańsk 1:1

Cracovia - Lech Poznań 0:0

Zawisza Bydgoszcz - Piast Gliwice     28 lutego, 15:30

GKS Bełchatów - Wisła Kraków     28 lutego, 15:30

Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław     28 lutego, 18:00

Jagiellonia Białystok - Korona Kielce     1 marca, 15:30

Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała     1 marca, 18:00

Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna     2 marca, 18:00

bor

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej