Ekstraklasa: dwa ciosy w końcówce dały Lechowi wygraną z Jagiellonią [RELACJA]
W drugim piątkowym meczu 23. kolejki Ekstraklasy Lech Poznań wygrał 2:0 z Jagiellonią Białystok i został wiceliderem Ekstraklasy, zmniejszając dystans do prowadzącej w tabeli Legii Warszawa.
2015-03-06, 23:00
Posłuchaj
Lech "rzutem na taśmę" pokonał Jagiellonię 2:0 i awansował na pozycję wicelidera. Hit 23. kolejki ekstraklasy jednak mocno rozczarował.
Początek spotkania miał dość dziwny przebieg - tuż po pierwszym gwizdku sędziego Tomasza Musiała na boisko poleciały setki serpentyn i arbiter musiał przerwać mecz na trzy minuty. Po chwili ucierpiał zawodnik gości Igors Tarasavos i znów piłkarze musieli czekać na wznowienie gry. Potem jednak zamiast dobrej piłki, kibice oglądali zwykłą kopaninę i bardzo chaotyczne akcje z obu stron.
W 17. minucie w polu karnym gości, w powietrznym pojedynku Gergo Lovrencsics zderzył się z Karolem Mackiewiczem. Węgier na noszach opuścił boisko i został zmieniony przez Dariusza Formellę, a piłkarz Jagiellonii kontynuował grę z obandażowaną głową.
Lechici próbowali się rozkręcać, ale co chwilę na boisku leżał któryś z zawodników "Jagi", co dość skutecznie wybijało gospodarzy z rytmu. Nic dziwnego, że blisko 19-tysięczna publiczność pierwszą groźną akcję zobaczyła dopiero po pół godzinie gry - po podaniu Kaspera Hamalainena, Zaur Sadajew z ostrego kąta próbował pokonać Krzysztofa Barana. Golkiper gości wyszedł jednak zwycięsko z tego pojedynku, pewnie też zachował się przy dwóch niezłych strzałach z dystansu Karola Linettiego.
REKLAMA
Bilans ofensywny podopiecznych Michała Probierza w pierwszej połowie był wyjątkowo mizerny - jeden rzut rożny, po którym nie stworzyli żadnego zagrożenia.
Nieco lepsze widowisko kibice obejrzeli po przerwie. Gra w końcu stała się płynniejsza, a białostoczanie przestali ograniczać się do destrukcji i zaczęli atakować bramkę Macieja Gostomskiego. Kontry w ich wykonaniu nie były zbyt groźne, choć w 63 min. bramkarz "Kolejorza" instynktownie odbił piłkę po uderzeniu głową Macieja Gajosa.
Podopieczni Macieja Skorży w drugiej połowie zupełnie wytracili impet, atakowali nieskładnie, a do tego przytrafiały im się błędy w defensywie. W 77 min. Gostomski wraz z kolegami z obrony sprokurował jedną z najlepszych szans dla gości, lecz Rafał Grzyb strzelił zbyt lekko.
Zanosiło się na podział punktów, gdy z dystansu niezwykle precyzyjnie uderzył Barry Douglas i piłka przy samym słupku wpadła do siatki. Białostoczanie w tym momencie poddali się, bowiem po chwili Dawid Kownacki znalazł się w sytuacji sam na sam, ale Baran wygrał ten pojedynek. W kolejnej akcji poznaniaków Szymon Pawłowski został popchnięty w polu karnym. Tym razem lechici nie zmarnowali "11", a skutecznym egzekutorem okazał się Tomasz Kędziora.
REKLAMA
Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Barry Douglas (86), 2:0 Tomasz Kędziora (90-karny).
Żółta kartka - Lech Poznań: Szymon Pawłowski, Łukasz Trałka, Paulus Arajuuri. Jagiellonia Białystok: Filip Modelski, Michał Pazdan.
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków). Widzów 18 523.
Lech Poznań: Maciej Gostomski - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Gergo Lovrencsics (20. Dariusz Formella), Karol Linetty, Kasper Hamalainen (65. Muhamed Keita), Łukasz Trałka, Szymon Pawłowski - Zaur Sadajew (71. Dawid Kownacki).
REKLAMA
Jagiellonia Białystok: Krzysztof Baran - Filip Modelski, Igors Tarasovs, Sebastian Madera, Łukasz Tymiński - Nika Dżalamidze (56. Mateusz Piątkowski), Michał Pazdan, Maciej Gajos, Rafał Grzyb, Karol Mackiewicz - Patryk Tuszyński.
Relacja na żywo:
90 + 2 min. - Koniec spotkania, Lech zdobywa bardzo ważne 3 punkty.
90 + 1 min. - Sędzia doliczył tylko 2 minuty, Lech nie ma prawa stracić tutaj punktów.
REKLAMA
90 min. - Kędziora trafia do siatki, bardzo pewnie wykorzystany rzut karny.
89 min. - Wrzutka Keity w pole karne, Tymiński fauluje Pawłowskiego i mamy jedenastkę.
88 min. - Sam na sam Kownackiego, ale Baran broni!
86 min. - Gol! Barry Douglas trafił do siatki! Zdecydował się na strzał z 20 metrów i piłka wpadła do siatki Barana.
REKLAMA
83 min. - Łukasz Trałka z żółtą kartką. Będzie pauzował w starciu z Zawiszą, wróci na mecz z Legią Warszawa w Poznaniu.
82 min. - Formella miał świetną okazję do tego, by zagrać na skrzydło i rozciągnąć akcję Lecha. Niestety, zagrał fatalnie.
80 min. - Kolejny korner dla Lecha Poznań, ale znowu nie ma zagrożenia.
77 min. - Koszmarny kiks Gostomskiego, który za lekko podał w polu karnym do obrońcy, Jagiellonia mogła to wykorzystać.
REKLAMA
75 min. - Bardzo dobra sytuacja dla Lecha, świetna wrzutka Douglasa, Arajuuri wyskoczył wyżej niż Madera i oddał strzał, który minimalnie przeszedł obok bramki.
70 min. - Obraz gry bez większych zmian. Lech cały czas szuka sposobu na to, jak rozpracować obronę gości. Może metodę znajdzie Dawid Kownacki?
65 min. - Strzał Formelli niecelny. Z boiska schodzi Hamalainen, na murawie pojawia się Keita.
63 min. - Stuprocentowa sytuacja Jagiellonii, ale Gajos ją zmarnował... To może się zemścić. Gostomski nie miał w tym meczu nic do roboty, ale kiedy już przyszło co do czego, nie zawiódł.
REKLAMA
62 min. - Szarża w polu karnym Sadajewa, obrońcy Jagiellonii interweniowali ryzykownie, ale skutecznie.
60 min. - Lech długo rozgrywał swój atak, ale zakończył go fatalny strzał Trałki.
57 min. - Lech rzuca się do ataku, dla "Jagi" to optymalny scenariusz. Kolejna kontra, ale Mackiewicz spektakularnie kiksuje, a piłka leci w trybuny.
56 min. - Groźna kontra Jagielloni, ale Tuszyński źle rozegrał akcję i goście mają tylko rzut z autu. Na boisku pojawia się Piątkowski.
REKLAMA
55 min. - Po rzucie wolnym rzut rożny, Lech coraz mocniej naciska, Kamiński walczył o pozycję w polu karnym, ale po strzale dobrze broni Baran.
53 min. - Dobra akcja Lecha, Pazdan fauluje tuż przed polem karnym. Rzut wolny z groźnej pozycji.
49 min. - Nie chcemy zapeszać, ale Jagiellonia podeszła trochę wyżej w stronę obrońców Lecha. Może w efekcie będziemy mieli jakąś dobrą sytuację.
47 min. - Dobra akcja Pawłowskiego, przeprowadził świetny rajd przez kilkadziesiąt metrów, a potem... oddał piłkę praktycznie za darmo.
REKLAMA
46 min. - Wracamy do gry po przerwie. Mamy nadzieje, że obraz gry ulegnie zmianie.
45 + 7 min. - Przerwa. Wślizg, ostre wejście, walka ciałem - tak można by scharakteryzować pierwszą część tego meczu.
Może limit emocji wyczerpał się w pierwszym dzisiejszym spotkaniu, kiedy Ruch Chorzów grał z Pogonią Szczecin:
45 +5 min. - Sadajew w dobrej sytuacji, ale piłka po strzale trafia prosto w ręce Barana.
REKLAMA
45+4 min. - Sporo gwizdów na stadionie, kibice chcieliby już chyba przerwy. Może podczas 15 minut w szatni trenerom uda się zmienić nastawienie drużyn.
45 min. - Żółta kartka dla Modelskiego. Jagiellonia była blisko pola karnego Lecha. To jeden z niewielu takich przypadków w tym spotkaniu. Mamy aż 7 doliczonych minut.
45 min. - Starcie Linettego z Maderą, sędzia musiał przywołać zawodników do porządku.
42 min. - W pełni się zgadzamy się, Madera jak na razie miał kilka okazji, by się wykazać. Jak na razie pewny punkt zespołu.
REKLAMA
41 min. - Linetty idzie za ciosem. Kolejny strzał, ale mógł podawać do Sadajewa...
40 min. - Mamy drugi celny strzał w tym meczu. Uderzenie Linettego broni Baran. Pomocnik Lecha czeka na swoją bramkę od marca ubiegłego roku.
37 min. - Pawłowski przegrywa pojedynek z Modelskim, Jagiellonia zacznie od bramki. Jak na razie zespoły są perfekcyjne w neutralizowaniu swoich atutów.
35 min. - Kolejy zawodnik leży na boisku. Tym razem Dżalamidze odbił się od Karola Linettego.
REKLAMA
33 min. - Lech mądrze rozbija nieliczne ataki Jagiellonii, szybko niweluje jakiekolwiek zagrożenie. Niestety, nie zawsze potrafi wyjść szybko po przechwycie ze swoim kontratakiem. Tym razem grę zwolnił Hamalainen.
30 min. - Lech zepchnął Jagiellonię do obrony, ale jak na razie nie ma efektów przewagi gospodarzy.
25 min. - Błąd obrony Jagiellonii, ale Baran zatrzymał strzelającego z ostrego kąta Sadajewa.
23 min. - Posypały się kartki. Najpierw Pawłowski, teraz Arajuuri.
REKLAMA
19 min. - Lech przez chwilę w dziesiątkę, Węgier nie wróci już do gry w tym meczu. Głowa Mackiewicza opatrzona. Na placu gry pojawi się Formella.
17 min. - Zderzenie głowami Mackiewicza i Lovrencsicsa. Bardzo nieprzyjemnie to wyglądało, po raz kolejny mamy przerwę, na boisko wbiegają sanitariusze.
16 min. - W oczekiwaniu na akcje obejrzyjmy, jak wygląda oprawa kibiców "Kolejorza":
14 min. - Po tych kilkunastu minutach tylko utwierdziliśmy się w przekonaniu, że gra przeciwko Sadajewowi nie należy do przyjemnych.
REKLAMA
13 min. - A na boisku dużo nerwów. Piłkarze nie przebierają w środkach, spoeo ostrej gry i fauli. Nie wszyscy zawodnicy dobrze odnajdują się w takiej grze.
12 min. - Bramkarz Jagiellonii nie ma dobrych wspomnień z Poznania. Golkiper stracił w dwóch ostatnich meczach na tym stadionie aż 10 bramek.
10 min. - Groźnie wyglądające starcie Modelskiego z Douglasem. Obaj panowie za chwilę powinni być gotowi do gry. Faul dla Jagiellonii.
8 min. - Jak na razie sporo chaosu w środku boiska, Lech stara się grać atakiem pozycyjnym, ale defensorzy gości są uważni.
REKLAMA
6 min. - Tarasovs leży na boisku. Sadajew upadając nadepnął na nogę Łotysza. Mamy nadzieję, że nie zrobił tego celowo.
4 min. - Agresywny odbiór Jagiellonii, ale kontratak zastopowany. Chwilę później kolejny przechwyt piłkarzy "Jagi", ale wrzutka w pole karne nie znajduje adresata.
3 min. - Koniec przerwy, możemy zacząć spotkanie. Po raz drugi. Przy piłce Lech.
1 min. - Pierwszy gwizdek i... arbiter musiał przerwać mecz. W pole karne Lecha wpadły setki serpentyn, rzucone na boisko przez kibiców.
REKLAMA
1 min. - Zaczynamy spotkanie Lecha Poznań i Jagiellonii Białystok. Właściwie żaden wynik w tym meczu nie będzie wielką niespodzianką. Liczymy na świetne widowisko.
Co ciekawe, w ostatnich 18 spotkaniach tych drużyn nie było żadnego remisu.
Lech Poznań w zimowej przerwie odważnie zapowiadał pogoń za prowadzącą w tabeli Legii Warszawa, tymczasem od początku roku już dwa razy tracił punkty w starciach z teoretycznie słabszymi rywalami.
W piątek do Poznania przyjechała Jagiellonia Białystok, które nieoczekiwanie po dwóch wygranych po powrocie rozgrywek została wiceliderem. Goście w swoim ostatnim spotkaniu mocno zawiedli kibiców, przegrywając 1:2 z Koroną Kielce.
REKLAMA
W tym spotkaniu piłkarze Michała Probierza nie mogli grać w stylu, który najbardziej im pasuje - mocno cofnięta Korona uniemożliwiła im kontrataki, którymi popisywali się w tym sezonie. W meczu z Lechem wszystko wskazuje na to, że to Lech będzie prowadził grę, a "Jaga" przyczai się na własnej połowie, by szukać swoich szans w szybko wyprowadzanych atakach.
23 kolejka Ekstraklasy (6-9 marca):
Ruch Chorzów - Pogoń Szczecin 2:1
Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 6 marca, 20:30
Piast Gliwice - Górnik Zabrze 7 marca, 15:30
REKLAMA
Wisła Kraków - Zawisza Bydgoszcz 7 marca, 15:30
Lechia Gdańsk - GKS Bełchatów 7 marca, 18:00
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Korona Kielce 8 marca, 15:30
Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 8 marca, 18:00
REKLAMA
Górnik Łęczna - Cracovia 9 marca, 18:00
ps
REKLAMA