Final Four: Asseco Resovia przegrała w finale Ligi Mistrzów [RELACJA]
Siatkarze Asseco Resovii Rzeszów w finale Ligi Mistrzów przegrali z rosyjskim Zenitem Kazań 0:3 (22:25, 23:25, 21:25). Czwarte miejsce w turnieju zajęła PGE Skra Bełchatów.
2015-03-29, 20:00
Posłuchaj
Rosjanie od początku byli uważani za głównego faworyta Final Four LM i na boisku potwierdzili, że były to słuszne oceny. W sobotę stracili wprawdzie jednego seta w meczu z Berlin Recycling Volleys, ale finał zakończyli z czystym kontem.
Ekipa z Kazania przyjechała do Berlina mając już na koncie zwycięstwa w LM w 2008 i 2012 roku. Finałowy rywal Rosjan po raz pierwszy znalazł się natomiast w gronie czterech najlepszych drużyn Europy. Podopieczni Andrzeja Kowala nie zamierzali jednak bez walki oddać meczu bardziej utytułowanemu przeciwnikowi.
W pierwszym secie rzeszowianie prowadzili nawet 17:14, ale końcówka należała już do zespołu z Kazania. Gdy Zenit doprowadził do remisu 18:18 trener Kowal poprosił o czas. Po raz drugi szkoleniowiec Asseco Resovii przerwał grę przy prowadzeniu rywali 22:20. W decydującej fazie seta kluczowe znaczenie miały dwie zagrywki - udana rosyjskiej ekipy i zepsuta wicemistrzów Polski. Po asie serwisowym Maksima Michajłowa Zenit prowadził 24:21. Kilkadziesiąt sekund później Marco Ivovic z zagrywki posłał piłkę w aut i Zenit wygrał seta 25:22.
Gdy w kolejnym rosyjski zespół wypracował sobie siedmiopunktową przewagę (m.in. dzięki zagrywkom Wilfredo Leona Venero) wydawało się, że emocji już nie będzie. Asseco Resovia odrobiła jednak straty i doprowadziła do remisu 19:19. Końcówka ponownie należała jednak do rywali, którzy po bloku Nikołaja Apalikowa wygrali 25:23.
REKLAMA
Tak Resovia walczyła o triumf w Lidze Mistrzów. Nowakowski i Drzyzga z nagrodami indywidualnymi
Press Focus/x-news
Trzecia partia zaczęła się znakomicie dla rzeszowian. Zespół Kowala prowadził m.in. 4:0 i 12:8. Po kolejnym asie serwisowym Leona ta przewaga zmalała do jednego punktu i trener Asseco Resovii poprosił o przerwę. Niewiele to jednak zmieniło. Po wznowieniu gry Zenit wyrównał, a na drugiej przerwie technicznej miał już dwa punkty więcej od rzeszowian, którzy w końcówce znów zostali pognębieni zagrywką Leona.
Spotkanie zakończył atak Mathew Andersona z lewego skrzydła. Zenit wygrał seta 25:21, cały mecz 3:0 i po raz trzeci sięgnął po Puchar Europy.
REKLAMA
Trzecie miejsce zajął Berlin Recycling Volleys. Gospodarze tegorocznego Final Four w meczu o brązowy medal wygrali 3:2 z PGE Skrą Bełchatów.
Final Four: podium Ligi Mistrzów nie dla Skry Bełchatów [RELACJA] >>>
Asseco Resovia drugą drużyną Europy. "To wielki sukces, choć Zenit był do pokonania"
Press Focus/x-news
REKLAMA
Asseco Resovia Rzeszów - Zenit Kazań 0:3 (22:25, 23:25, 21:25)
Zenit Kazań: Wilfredo Leon Venero, Andriej Aszczew, Maksim Michajłow, Jewgienij Siwożelez, Nikołaj Apalikow, Igor Kobzar - Teodor Sałparow (libero) - Wiktor Poljetajew, Mathew Anderson, Mir Sa Marouflakrani.
Asseco Resovia Rzeszów: Nikolaj Penczew, Russell Holmes, Jochen Schoeps, Marko Ivovic, Piotr Nowakowski, Fabian Drzyzga - Krzysztof Ignaczak (libero) - Dawid Konarski, Michał Żurek, Rafał Buszek, Paul Lotman.
man, PAP
RELACJA z meczu Asseco Resovia - Zenit Kazań na następnej stronie >>>
REKLAMA
Asseco Resovia Rzeszów - Zenit Kazań 0:3 (22:25, 23:25, 21:25)
Relacja NA ŻYWO:
SET 3 Asseco Resovia - Zenit Kazań 21:25
21-25 KONIEC MECZU. Zenit Kazań wygrywa Ligę Mistrzów!
20-24 Piłki meczowe dla Zenitu Kazań
20-23 Dwie piłki od meczu rosyjski klub
REKLAMA
16-19 Niestety chyba Asseco Resovii nie uda się ugrać nawet seta w wielkim finale
14-16 Niestety już dwa punkty przewagi Zenita Kazań na drugiej przerwie technicznej
7-4 Asseco Resovia schodzi na pierwszą przerwę techniczną z trzypunktową przewagą
4-1 Świetny początek trzeciej partii w wykonaniu Asseco Resovii
REKLAMA
SET 2 Asseco Resovia - Zenit Kazań 23:25
23-25 - KONIEC DRUGIEGO SETA. Niestety znów w końcówce lepsi okazali się Rosjanie. Efektownie partię kończy Nikołaj Apalikow
19-21 Zenit Kazań znów podkręca tempo w końcówce seta
14-15 Resovia zaczyna odrabiać starty
REKLAMA
8-13 Coraz bardziej rośnie przewaga Zenitu Kazań w tym finałowym spotkaniu
4-6 Tymczasem na trybunach nie ma miejsca na jakieś polsko-rosyjskie niesnaski. Fani obu drużyn podchodzą do siebie bardzo przyjacielsko
3-6 Niestety zaczął świetnie funkcjonować blok Zenitu Kazań. Niezły mecz zaczyna rozgrywać też gwiazda rywali - Amerykanin Matthew Anderson
3-2 Początek mocno rozpoczyna Asseco Resovia, ale wciąż walka punkt za punkt
REKLAMA
SET 1 Asseco Resovia - Zenit Kazań 22:25
22-25 KONIEC PIERWSZEGO SETA. Zenit Kazań wygrywa po świetnej końcówce
21-24 Piłki setowe dla rosyjskiego zespołu
20-22 Zenit Kazań końcówkę tej partii gra jednak perfekcyjnie. Czy Asseco Resovia jest jeszcze w stanie zaskoczyć rywali?
REKLAMA
18-15 Trwa świetna gra polskiej drużyny - zwycięstwo w pierwszym secie coraz bliżej
14-13 Świetna gra Polaków przynosi skutek i mamy pierwsze prowadzenie w meczu dla Asseco Resovii
13-13 A tak wygląda puchar dla zwycięskiej drużyny
11-13 Zenit Kazań wciąż na prowadzeniu. Szaleje w drużynie rosyjskiej Maksim Michajłow
REKLAMA
6-9 Niestety powoli odskakują rywale Asseco Resovii
5-5 Na razie polski zespół dotrzymuje kroku siatkarskim "galacticos" jak zwana jest drużyna Zenitu Kazań - naszpikowana gwiazdami
16.12 - ZACZYNAMY!
16.00 - Siatkarze obu drużyn już się rozgrzewają. Kibice też nie mogą się doczekać początku meczu
15.35 -Skra Bełchatów przegrała z Berlin Recycling Volleys w tie breaku. Odliczamy minuty do rozpoczęcia pojedynku o tytuł mistrzów Europy: Final Four: podium Ligi Mistrzów nie dla Skry Bełchatów [RELACJA] >>>
REKLAMA
Polski zespół może liczyć na doping kibiców:
15.30 - Czekamy na finał siatkarskiej Ligi Mistrzów, ale możemy domyślać się, że spotkania Resovii z Zenitem Kazań nie rozpocznie się o czasie - w Berlinie o trzecie miejsce rozgrywek walczy z zespołem gospodarzy - Berlin Recycling Volleys w wyjątkowo zaciętym pojedynku. Zapraszamy do relacji z tego spotkania: >>> Skra Bełchatów walczy o medal <<<
Resovia - Zenit w finale Ligi Mistrzów: To będzie starcie siły z techniką, finezji ze schematami
Press Focus/x-news
REKLAMA
15.00 - Wczoraj w polskim półfinale Final Four Asseco Resovia pokonała w trzech setach PGE Skrę Bełchatów. Tu wypowiedzi siatkarzy Resovii po tym meczu
Marcin Nowak, ps, PolskieRadio.pl
Zapowiedź spotkania Asseco Resovia - Zenit Kazań na następnej stronie >>>
REKLAMA
Debiutujący w Final Four rzeszowianie w sobotę w trzech setach ograli mistrzów Polski, którzy mają już na swoim koncie srebrny i dwa brązowe medale LM. Również w finale podopieczni Andrzeja Kowala zmierzą się z dużo bardziej utytułowanym rywalem. Zespół z Kazania wygrywał LM w 2008 i 2012 roku - za każdym razem w Łodzi.
<<< Final Four: Skra Bełchatów - Asseco Resovia. Poznaliśmy finalistę siatkarskiej Ligi Mistrzów >>>
Przed pojedynkiem Asseco Resovii z PGE Skrą w Max Schmeling Halle Zenit o miejsce w ścisłym finale walczył z Berlin RV i wygrał ten pojedynek 3:1. Zdaniem rzeszowian ekipa z Rosji będzie faworytem meczu o złoto.
- Kazań ma na pewno większe doświadczenie w finałach LM i jest faworytem. My się jednak nie poddamy i będziemy walczyć do samego końca. Choćbyśmy nawet przegrywali 0:2 i 10:24 - zapowiedział rozgrywający Asseco Resovii Fabian Drzyzga.
REKLAMA
Zwycięstwem udział w Final Four chcą zakończyć gracze PGE Skry, którzy do Berlina przyjechali z zamiarem wygrania całego turnieju. Teraz pozostała im walka o brązowy medal.
- Fajnie by było, gdyby jedna polska drużyna wygrała LM, a druga zajęła trzecie miejsce. Będziemy jutro o to walczyć. Jeśli się uda zdobyć medal, to też będzie duży sukces. Musimy się więc pozbierać po półfinale i walczyć do samego końca, bo jest o co - powiedział libero PGE Skry Kacper Piechocki.
Resovia - Zenit w finale Ligi Mistrzów: To będzie starcie siły z techniką, finezji ze schematami
Press Focus/x-news
REKLAMA
Finałowy pojedynek LM pomiędzy Asseco Resovią Rzeszów a Zenitem Kazań rozpocznie się w niedzielę o godz. 15.45. W Berlinie będzie Cezary Gurjew, zapraszamy do śledzenia wejść z tych spotkań w radiowej Jedynce i do relacji na żywo prowadzonej na stronie PolskieRadio.pl
Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl, PAP, IAR
REKLAMA