Młodzi polscy siatkarze zagrają o mistrzostwo Europy
Reprezentacja Polski kadetów zagra w finale siatkarskich mistrzostw Europy do lat 19 rozgrywanych w Turcji. W półfinale podopieczni Sebastiana Pawlika wygrali z gospodarzami turnieju 3:0.
2015-04-11, 17:13
Wygląda na to, że o przyszłość polskiej siatkówki nie musimy się martwić. Biało-czerwoni w tegorocznym Euro idą jak burza. Do finału awansowali nie ponosząc po drodze żadnej porażki. Również w walce o finał ich zwycięstwo z Turcją nie podlegało dyskusji. Tylko w trzecim secie siatkarze znad Bosforu przekroczyli granicę dwudziestu punktów (23).
W pierwszych dwóch odsłonach Polacy mieli wręcz przygniatającą przewagę. Co prawda na początku pierwszej partii Turcy wyszli na prowadzenie 6:3, ale na więcej Jakub Kochanowski i spółka nie pozwolili już rywalom. Szybko odwrócili losy seta z wyniku 8:9 na 16:12. Gospodarze mieli ogromne problemy z przyjęciem zagrywki i po drugiej przerwie technicznej młodzi polscy siatkarze zanotowali serię 5:1, by wygrać ostatecznie do 19.
Drugiego seta siatkarze z orzełkami na piersi kontrolowali już od początku do końca. Do znakomitej zagrywki dołożyli jeszcze skuteczny blok. Kiedy na tablicy wyników widniał rezultat 5:1 i 16:10 stało się jasne, że takiej przewagi już nie roztrwonimy. W efekcie wynik 25:17.
Kiedy wydawało się, że Turcja już się nie podniesie, siatkarze z tego kraju postanowili podjąć walkę. Żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie większej niż dwupunktowej przewagi. Aż do stanu po 23. Dwa ostatnie punkty w meczu zdobyli jednak Polacy.
REKLAMA
MVP spotkania wybrany został Jakub Ziobrowski z 18 punktami na koncie. W niedzielnym finale razem z kolegami zmierzy się z Włochami, którzy w drugim półfinale pokonali w czterech setach Niemców.
Przewaga psychologiczna leży po stronie Polaków, którzy w pierwszym meczu grupowym zmierzyli się już z Italią i wygrali 3:2.
- Gratuluję swojej drużynie. Rozegraliśmy dobry mecz, szczególnie w odbiorze i ataku. Mam nadzieję, że pokonamy Włochów, tak jak to było w fazie grupowej - powiedział po meczu trener Sebastian Pawlik.
- To był trudny mecz bo Turcja to dobry zespół, ale dzisiaj byliśmy lepsi w każdym elemencie gry i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Graliśmy z Włochami w pierwszym meczu turnieju i mam nadzieję, że zakończymy te mistrzostwa tak jak zaczęliśmy - dodał kapitan Jakub Kochanowski.
REKLAMA
Turcja - Polska 0:3 (19-25, 17-25, 23-25)
Polska: Bartosz Kwolek, Jakub Kochanowski, Jakub Ziobrowski, Kamil Droszyński, Dawid Woch, Tomasz Fornal, Mateusz Masłowski (libero) oraz Łukasz Kozub
Turcja: Cevik, Yonet, Kurt, Turkmen, Tosun, Cam, Cone (libero) oraz Bayraktar (libero), Kilinc, Gok, Durgut
bor, PolskieRadio.pl, cev.lu
REKLAMA