Martin Odegaard - cudowne dziecko tworzy historię Realu Madryt

16-letni Martin Odegaard zaliczył w sobotę swój debiut w drużynie Realu Madryt. W ostatni ligowym spotkaniu drużyna Carla Ancelottiego zwyciężyła na Santiago Bernabeu z Getafe aż 7:3. W drugiej połowie meczu na murawie pojawił się młody Norweg i od razu przeszedł do historii klubu.

2015-05-25, 12:37

Martin Odegaard - cudowne dziecko tworzy historię Realu Madryt
Martin Odegaard w debiucie w drużynie Realu Madryt. Foto: PAP/EPA/Ballesteros

Sprowadzony w styczniu na Santiago Bernabeu Martin Odegaard zagrał swój pierwszy mecz w barwach Realu Madryt w ostatnim spotkaniu sezonu. Norweg wszedł na boisko w 58. minucie zastępując zdobywcę trzech bramek, Cristiano Ronaldo. Tym samym pobił rekord Alberto Rivery i został najmłodszym zawodnikiem Realu Madryt, który kiedykolwiek zadebiutował w tym klubie.

- To był dla mnie wyjątkowy dzień. Byłem zarazem dumny i bardzo szczęśliwy - wyznał po zakończeniu spotkania rozentuzjazmowany Martin Odegaard. Młody pomocnik zmienił się z najlepszym piłkarzem świata ubiegłego sezonu i od razu zaczął pokazywać się partnerom do gry.

Kilka pierwszych kontaktów z piłką Odegaard miał niepewnych, ale im dłużej przebywał na boisku, tym większą pewność siebie zyskiwał i w ostatnim kwadransie meczu, już bez strachu, walczył o piłkę z zawodnikami Getafe jak doświadczony gracz. W akcjach madryckiego zespołu futbolówka często przechodziła przez młodego piłkarza a ten nie bał się brać odpowiedzialności i chętnie uczestniczył w atakach na bramkę przeciwnika.

- Czułem się trochę zdenerwowany przed występem przed tak liczną publicznością, ale starałem się po prostu cieszyć tym meczem - przyznał Norweg, który pokazał kilka niezłych zagrań i prawie zaliczył asystę. Niestety na pozycji spalonej znalazł się Javier Hernandez i bramka nie mogła zostać uznana.

Nastolatek podziękował klubowi ze stolicy Hiszpanii za opiekę nad nim od pierwszych chwil po przeprowadzce do Madrytu. - Przeżyłem znakomite chwile w moim pierwszym sezonie w Realu Madryt. Czułem się komfortowo i bardzo dobrze - zapewnił Norweg.

Być może w przyszłym sezonie Martin Odegaard bedzie częściej występował w drużynie Realu Madryt, czy to jako zmiennik wielkich kolegów, czy też jako gracz podstawowej jedenastki. Na razie 16-latek zakończył rok z jednym występem w drużynie i z tytułem najmłodszego gracza madryckiego klubu w jego całej historii.

ak, ah, PolskieRadio.pl

Polecane

Wróć do strony głównej