US Open: Włochy wygrywają kobiecy US Open. Pennetta mistrzynią, Vinci cieszy się z sukcesu przyjaciółki
Rozstawiona z numerem 26. włoska tenisistka Flavia Pennetta pokonała swoją rodaczkę Robertę Vinci 7:6 (7-4), 6:2 w finale turnieju US Open. To pierwszy wielkoszlemowy tytuł tej 33-latki w singlu.
2015-09-12, 23:00
Posłuchaj
Sobotni mecz był 10. pojedynkiem tych tenisistek. Po raz szósty ze zwycięstwa cieszyła się starsza o rok od rywalki Pennetta.
Taki skład finału był dużym zaskoczeniem. Zajmująca 43. miejsce w rankingu WTA Vinci w półfinale wyeliminowała broniącą tytułu liderkę światowej listy Amerykankę Serenę Williams. Pennetta z kolei szybko rozprawiła się z drugą rakietą świata Rumunką Simoną Halep. Obie Włoszki odniosły największy sukces w karierze.
Żadna zawodniczka z Italii nie dotarła wcześniej do finału. Tenisowy świat jest także pod wrażeniem ceremonii wręczania nagród. Włoszki pokazały jak piękny może być sukces przyjaciółki. Vinci szczerze i z humorem gratulowała przyjaciółce ciesząc się z jej sukcesu.
Dzięki temu zwycięstwu Pennetta awansuje na ósme miejsce w rankingu najlepszych tenisistek. - Dziękuję wszystkim za doping. To był mój ostatni mecz w US Open, bo zamierzam zakończyć karierę - powiedziała mistrzyni.
REKLAMA
Dotychczas najlepszym wynikiem Pennetty w grze pojedynczej w Wielkim Szlemie był półfinał, do którego dotarła raz - dwa lata temu właśnie w Nowym Jorku. Vinci mogła się pochwalić wcześniej występem w ćwierćfinale.
ah
REKLAMA