Premier League: Arsenal liderem, Chelsea i Mourinho w kłopotach

Bramki dla gospodarzy zdobyli Argentyńczyk Mauro Zarate i Andy Carroll, a dla Chelsea honorowego gola strzelił Gary Cahill. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył tuż przed przerwą Serb Nemanja Matic. Na trybuny został wyrzucony również szkoleniowiec gości Portugalczyk Jose Mourinho, który niedawno musiał zapłacić grzywnę w wysokości 50 tysięcy funtów za niepochlebną ocenę sędziego podczas konferencji prasowej i dostał w zawieszeniu karę dyskwalifikacji na jeden mecz.

To najgorszy w historii start broniącej tytułu Chelsea, a zarazem najlepszy West Hamu. "The Blues" są dopiero na 15. miejscu w tabeli i mają 11 punktów, a West Ham zgromadził 20.

- Nie użalamy się nad sobą, nie możemy sobie na to pozwolić. Jesteśmy trochę sfrustrowani tym, jak nam się układa ten sezon. Szczęście nie jest po naszej stronie - powiedział po meczu Cahill.

Mourinho nie pojawił się na konferencji prasowej. Nie przysłał też nikogo w zastępstwie.

W innym sobotnim spotkaniu Aston Villa przegrała u siebie ze Swansea City 1:2. Bramki gości strzegł Łukasz Fabiański, a gole zdobyli Jordan Ayew dla gospodarzy oraz Islandczyk Gylfi Sigurdsson i Andre Ayew dla "Łabędzi". Na listę strzelców w tym meczu wpisali się zatem obaj bracia z Ghany.

Drużyna Leicester City, której piłkarzem jest Marcin Wasilewski (poza kadrą), pokonała u siebie Crystal Palace 1:0, a zwycięskiego gola zdobył Jamie Vardy. Reprezentant Anglii wpisał się na listę strzelców w siódmym kolejnym meczu, a takim samym dokonaniem może pochwalić się tylko czterech jego rodaków w historii: Alan Shearer, Ian Wright, Mark Stein i Daniel Sturridge.

Łącznie Vardy ma w tym sezonie 10 trafień i prowadzi w klasyfikacji strzelców Premier League. Najwięksi rywale - Chilijczyk Alexis Sanchez, Argentyńczyk Sergio Aguero i Holender Georginio Wijnaldum - mają po sześć.

W zakończonym wieczorem spotkaniu Arsenal okazał się lepszy w starciu z Evertonem i został liderem tabeli. "Kanonierzy", dla których gole zdobyli Francuzi Olivier Giroud i Laurent Koscielny, zgromadzili 22 punkty i wyprzedzają o jeden Manchester City, o dwa West Ham i o trzy Manchester United.

Lokalni rywale - "Czerwone Diabły" i "The Citizens" - zmierzą się w bezpośrednim starciu w niedzielę. Również tego dnia AFC Bournemouth, którego bramkarzem jest Artur Boruc, podejmie niepokonany od ośmiu kolejek Tottenham Hotspur.

(ah)