Adam Nawałka uzupełnił kadrę na mecz z Islandią i Czechami. Dwie niespodzianki selekcjonera

Po powołaniach dla piłkarzy grających w ligach zagranicznych Adam Nawałka wybrał ligowców, którzy mogą dostać szanse w meczach towarzyskich z Islandią i Czechami. Na zgrupowaniu kadry znajdzie się też miejsce dla Pawła Dawidowicza, który gra w drugiej drużynie Benfiki Lizbona.

2015-11-06, 13:45

Adam Nawałka uzupełnił kadrę na mecz z Islandią i Czechami. Dwie niespodzianki selekcjonera — Adam Nawałka. Foto: Foto Olimpik/x-news/screen

Obok piłkarzy, których nominacji można było się spodziewać, znalazło się też miejsce dla Mariusza Stępińskiego z Ruchu Chorzów, który w tym sezonie w 14 meczach w barwach "Niebieskich" zdobył już 7 bramek. 20-letni napastnik ma już za sobą debiut w meczu reprezentacji, jednak nie liczy się on jako oficjalny występ.

W 2013 roku, za kadencji Waldemara Fornalika, kadra grała mecz towarzyski z Rumunią, zawodnik wszedł na końcowe 6 minut tego spotkania. Rumuni przeprowadzili jednak więcej zmian niż ta, którą dopuszczają przepisy FIFA i spotkanie zostało uznane przez federację jako nieoficjalne.

Stępiński błysnął w Ekstraklasie w barwach Widzewa Łódź i zdecydował się na wyjazd do Niemiec, do zespołu FC Nurnberg. Tam jednak furory nie zrobił, wrócił na wypożyczenie do Polski, by reprezentować barwy Wisły Kraków, a przed startem obecnego sezonu związał się umową z Ruchem Chorzów.

Największym zaskoczeniem wśród powołanych może być Paweł Dawidowicz. Podobnie jak Stępiński, on także zdecydował się na zagraniczny transfer, z kilku ofert wybierając portugalską Benfikę Lizbona. W Lechii Gdańsk był uważany za jeden z największych talentów w Ekstraklasie, jak dotąd nie doczekał się jeszcze debiutu w pierwszym zespole ze stolicy Portugalii. Obecnie występuje w drugiej drużynie, która gra na zapleczu tamtejszej ekstraklasy.

REKLAMA

Dziwić mogą kolejne powołania dla Sebastiana Mili i Sławomira Peszko. Jeden z bohaterów historycznego zwycięstwa z Niemcami stracił miejsce w składzie Lechii Gdańsk, Peszko zaś cały czas nie może dojść do optymalnej dyspozycji.

W ostatnich tygodniach pewniakiem do gry w kadrze i wyjazdu na Euro 2016 wydaje się Michał Pazdan. Dobrą jesień zalicza także jeden z faworytów Adama Nawałki i piłkarz Wisły Kraków, Krzysztof Mączyński.