Łukasz Kruczek i Kamil Stoch będą nadal współpracować?

Posłuchaj

Prezes PZN Apoloniusz Tajner o rezygnacji Łukasza Kruczka (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Fortuna uważa, że Kruczek nadal może prowadzić Kamila Stocha, gdyż zawodnik niezmiernie ceni umiejętności Kruczka i być może będzie chciał współpracować z nim indywidualnie.

W przeszłości indywidualnego szkoleniowca miał Adam Małysz, któremu Polski Związek Narciarski pozwolił na pracę z Hannu Lepistoe. - To ja podjąłem wówczas tę decyzję, ponieważ nie było kontaktu z prezesem, który był gdzieś daleko... W przypadku Adama Małysza to się sprawdziło. Mamy już pewne doświadczenia, więc dlaczego nie spróbować i tutaj? Byłbym zadowolony, gdyby takie rozwiązanie funkcjonowało, bo zawsze podkreślałem, że Łukasz Kruczek był, jest i będzie dobrym trenerem - powiedział Andrzej Wąsowicz, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego.

Źródło/Foto Olimpik/x-news

Łukasz Kruczek decyzje o rezygnacji ze stanowiska trenera kadry podjął podczas mistrzostw świata w lotach narciarskich w Kulm i poinformował o tym wówczas związek. W mediach wiadomość pojawiła się, na początku lutego, czyli miesiąc później.

"Reprezentacja Polski nie jest już kopciuszkiem na światowej arenie skoków narciarskich, posiada kilku zwycięzców zawodów PŚ, medalistów MŚ, zdobywców Pucharu Świata i w końcu podwójnego mistrza olimpijskiego, a przede wszystkim ogromny potencjał. Stąd decyzja by tego typu informacje podać kierownictwu PZN wcześniej. Chciałem, by zmiany następowały w sposób przemyślany, a nie pod wpływem emocji" - wyjaśniał Kruczek w oświadczeniu.

Pod wodzą Kruczka Stoch zdobył w 2014 roku w Soczi dwa złote medale olimpijskie i Kryształową Kulę za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Wywalczył także tytuł mistrza świata w Val di Fiemme (2013), a w konkursach drużynowych MŚ biało-czerwoni dwukrotnie stawali na najniższym stopniu podium - w Val di Fiemme i Falun (2015).

Kruczek polską kadrę samodzielnie prowadził od 2008 roku. Wcześniej był asystentem Austriaka Heinza Kuttina i Fina Hannu Lepistoe.

ah