Bundesliga: kto królem strzelców? Legendarny trener stawia na Polaka

Chodzi o Gabończyka Pierre-Emericka Aubameyanga i Roberta Lewandowskiego. Obaj walczą bowiem o koronę króla strzelców Bundesligi. Kapitan reprezentacji Polski ma obecnie na koncie 23 gole, a napastnik Borussii ma o jedno trafienie mniej. Głos w sprawie ich pojedynku zabrał Ottmar Hitzfeld, który w przeszłości trenował zarówno BVB jak i Bawarczyków.

 - Myślę, że tytuł wywalczy Lewandowski. Przede wszystkim dlatego, że w Bayernie łatwiej mu o gole niż Aubameyangowi w Borussii. "Lewy” może liczyć na lepszą pomoc ze strony kolegów z drużyny. Gabończyk często musi sam pracować na swoje bramki, podczas gdy Polak dużo zyskuje na precyzyjnych dograniach kolegów - stwierdził Szwajcar cytowany przez portal Łączy Nas Piłka.

Sobotnie spotkanie w klasyfikacji strzelców pewnie niewiele zmieni. Zmienić może natomiast sporo w tabeli ligowej. Obecnie mistrzowie Niemiec mają pięć punktów przewagi nad drugą Borussią. Zwycięstwo gospodarzy sprawi, że finisz rozgrywek do samego końca będzie pasjonujący. W przypadku wygranej Bayernu losy mistrzostwa będą już raczej przesądzone. Dlatego Hitzfeld przekornie stawia na remis.

  - To Bayern jest dla mnie faworytem, lecz moim zdaniem w meczu padnie remis. Tak naprawdę dla ekipy Guardioli to i tak będzie bardzo dobry wynik. Podział punktów będzie oznaczał, że na dziewięć kolejek przed końcem jego zespół wciąż będzie miał pięć oczek zaliczki. Mając taki handicap, ciężko będzie mu nie zdobyć mistrzostwa - ocenił szkoleniowiec.

bor, laczynaspilka.pl