NBA: czarodziejska różdżka Wizards wciąż działa. Gortat bije kolejny rekord
Marcin Gortat zdobył 15 punktów i miał 11 zbiórek, a jego Washington Wizards w sobotnim meczu koszykarskiej ligi NBA pokonali u siebie New York Knicks 99:89. To ich czwarte zwycięstwo z rzędu. Polak uzyskał 35. double-double w sezonie.
2016-03-20, 09:25
"Czarodzieje" wyrównali w tej sposób najdłuższą w sezonie serię kolejnych sukcesów. Na własnym parkiecie wygrali natomiast dziewięć z ostatnich 20 spotkań.
Dla polskiego środkowego był to jednocześnie 180. mecz z dwucyfrowymi statystykami w dwóch elementach gry w jego dziewięcioletniej karierze w NBA, licząc także play off (w tej fazie ma za sobą dziewięć takich spotkań).
Mecz w hali Verizon Center miał dwa oblicza. W drugiej kwarcie słabo broniący i nieskuteczni w ataku gospodarze przegrywali już różnicą 18 punktów (28:46). Do przerwy udało im się zmniejszyć straty do 43:53.
Wszystko odmieniło się w trzeciej kwarcie, w której podopieczni trenera Randy’ego Wittmana zdecydowanie poprawili defensywę, zmuszając rywali do strat i celniej rzucali. Wygrali tę część meczu 33:13, tracąc najmniej punktów w jednej kwarcie w całym sezonie. Jednym z bohaterów tej odsłony był Gortat, który zdobył w tym okresie 11 punktów.
To po celnych rzutach łodzianina Wizards wyszli na pierwsze w meczu prowadzenie (61:60), a potem powiększyli je do ośmiopunktowej różnicy (68:60).
W ostatniej kwarcie gospodarze kontrolowali sytuację na parkiecie, uzyskując w pewnym momencie najwyższą, 13-punktową przewagę (81:68).
Polski jedynak w NBA grał w sobotę 33 minuty, trafił siedem z 10 rzutów za dwa punkty i jedyny wolny, miał dziewięć zbiórek w obronie i dwie w ataku, dwie asysty, stratę, blok i trzy faule. Był najlepiej zbierającym spotkania i uzyskał najwyższy w meczu wskaźnik plus/minus – gdy przebywał na parkiecie, jego drużyna wygrała ten fragment różnicą 23 pkt.
Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył John Wall - 24 (miał także 10 asyst). Markieff Morris dodał 17, a Otto Porter – 15.
Najskuteczniejszymi graczami gości byli Carmelo Anthony i debiutujący w tym sezonie w NBA łotewski skrzydłowy Kristaps Porzingis – po 20 pkt.
"Czarodzieje" z bilansem 34 zwycięstw i 35 porażek zajmują 10. miejsce w Konferencji Wschodniej i wciąż liczą się w walce o awans do play off.
W kolejnym meczu koszykarze z Waszyngtonu spotkają się z bardziej wymagającym rywalemn. W poniedziałek zmierzą się na wyjeździe z Atlanta Hawks (41-29), trzecim zespołem na Wschodzie.
Wyniki sobotnich meczów koszykarskiej ligi NBA:
Charlotte Hornets - Denver Nuggets 93:101
Indiana Pacers - Oklahoma City Thunder 111:115
Detroit Pistons - Brooklyn Nets 115:103
Washington Wizards - New York Knicks 99:89
Miami Heat - Cleveland Cavaliers 122:101
Atlanta Hawks - Houston Rockets 109:97
Chicago Bulls - Utah Jazz 92:85
Memphis Grizzlies - Los Angeles Clippers 113:102
San Antonio Spurs - Golden State Warriors 87:79
Tabele:
EASTERN CONFERENCE
ATLANTIC DIVISION
Z P Proc.
1. Toronto 47 21 .691
2. Boston 39 30 .565
3. NY Knicks 28 42 .400
4. Brooklyn 19 50 .275
5. Philadelphia 9 60 .130
CENTRAL DIVISION
1.x-Cleveland 49 20 .710
2. Indiana 36 33 .522
3. Chicago 35 33 .515
4. Detroit 36 34 .514
5. Milwaukee 30 39 .435
SOUTHEAST DIVISION
1. Atlanta 41 29 .586
2. Miami 40 29 .580
3. Charlotte 39 30 .565
4. Washington 34 35 .493
5. Orlando 29 39 .426
WESTERN CONFERENCE
NORTHWEST DIVISION
1.x-Oklahoma City 48 22 .686
2. Portland 36 34 .514
3. Utah 33 36 .478
4. Denver 29 41 .414
5. Minnesota 22 47 .319
PACIFIC DIVISION
1.y-Golden State 62 7 .899
2. LA Clippers 43 25 .632
3. Sacramento 26 42 .382
4. Phoenix 19 50 .275
5. LA Lakers 14 55 .203
SOUTHWEST DIVISION
1.y-San Antonio 59 10 .855
2. Memphis 40 30 .571
3. Houston 35 35 .500
4. Dallas 34 35 .493
5. New Orleans 25 43 .368
x - zapewniony udział w play off
y - pierwsze miejsce w dywizji
(ah)
REKLAMA
REKLAMA