Puchar Polski: Lech Poznań i Legia Warszawa ukarane za race w finale
Komisja Dyscyplinarna PZPN postanowiła ukarać kluby Lech Poznań i Legia Warszawa w związku z brakiem porządku oraz bezpieczeństwa wywołanego zachowaniem kibiców obu klubów podczas meczu finału Pucharu Polski - czytamy w komunikacie związku.
2016-05-05, 18:03
Posłuchaj
Rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski o karach dla Lecha Poznań (IAR)
Dodaj do playlisty
Powiązany Artykuł
![Stadion Narodowy 1200 F.JPG](http://static.prsa.pl/images/6e55b145-4920-4824-b1db-fe8ed111c0ba.jpg)
PGE Narodowy przekazał raport strat do PZPN
W poniedziałek w Warszawie Legia pokonała Lecha Poznań 1:0 i po raz 18. sięgnęła po puchar kraju, ale z powodów pozasportowych spotkanie trwało dłużej niż zakładano. Powodem były race odpalane i rzucane przez kibiców.
Bramkarz Legii Warszawa trafiony racą
Fani obu zespołów prezentowali tego dnia efektowne oprawy, m.in. ogromne flagi, transparenty, kartony, baloniki, ale używali również wielu rac. Po raz pierwszy odpalono je już przed rozpoczęciem zawodów; najpierw w sektorze sympatyków Legii, a później Lecha. W efekcie część stadionu została zadymiona. Mecz został jednak rozpoczęty zgodnie z planem.
Kłopoty zaczęły się w drugiej połowie, po zdobyciu gola przez Legię, którego w 69. minucie Aleksandar Prijović. Wówczas fani Lecha zarzucili boisko racami, przez co sędzia Szymon Marciniak musiał przerwać mecz.
Press Focus/x-news
REKLAMA
Po prawie 10 minutach zawody wznowiono, ale trochę czasu upłynęło, zanim poprawiła się widoczność. Na krótko, ponieważ race wciąż były rzucane z poznańskiego sektora. Służby porządkowe co chwila wbiegały na murawę, żeby zabierać dymiące środki pirotechniczne. Później jeszcze raz, na krótko, przerwano grę. W doliczonym czasie, a sędzia przedłużył spotkanie o 12 minut, jedna z rac trafiła w stopę bramkarza Legii Arkadiusza Malarza, ale nie doznał obrażeń. Ostatecznie spotkanie udało się dokończyć.
Kibice Lecha Poznań z zakazem wyjazdowym
Jak podała Komisja Dyscyplinarna PZPN w komunikacie - "Kolejorz" został ukarany zakazem rozgrywania meczów z udziałem publiczności w rozgrywkach Pucharu Polski w okresie jednego roku w miejscowości będącej siedzibą klubu oraz w meczu o Superpucharu Polski w 2016 roku.
Ponadto kibice Lecha Poznań mają zakazu wyjazdów zorganizowanych grup kibiców w rozgrywkach Ekstraklasy do końca sezonu 2015/2016, a także zakaz wyjazdów fanów na okres jednego roku w rozgrywkach Pucharu Polski i w meczu o Superpucharu Polski w 2016 roku. Zespół z Poznania musi też zapłacić dodatkową karą pieniężną w wysokości 250 tys. zł.
Legia Warszawa została ukarana jedynie karą pieniężną w wysokości 100 tys. zł.
REKLAMA
Władze PGE Narodowego przekazały dziś szacunkowe straty poniesione w wyniku fatalnego zachowania kibiców obu klubów. - Straty oceniamy na kilkadziesiąt tysięcy złotych, nawet do 100 tysięcy. Dzisiaj zawieźliśmy do PZPN protokół zdawczo-odbiorczy. Tam zbiera się Komisja Dyscyplinarna. Czekamy na podpis ze strony federacji, wówczas nastąpi wycena szkód - powiedziała rzeczniczka stadionu Monika Borzdyńska.
TVN24/x-news
man, pzpn.pl, PAP
REKLAMA