Euro 2016: Paweł Wszołek już po operacji. Złamana ręka eliminuje go z mistrzostw

Posłuchaj

Jerzy Engel dodaje, że choć trudno będzie zastąpić Wszołka, Adam Nawałka ma kilka możliwości. Jednocześnie zwiększyły się szanse Sławomira Peszki (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Kontuzja eliminuje Wszołka z występu na EURO 2016. Selekcjoner Adam Nawałka nie planuje jednak powoływać dodatkowego zawodnika w miejsce 24-letniego pomocnika.

Podczas czwartkowego treningu reprezentacji Polski na boisku w Jastarni Paweł Wszołek nieszczęśliwie upadł na lewą rękę. Po szczegółowych badaniach pomocnik usłyszał diagnozę -  złamanie kości promieniowej przedramienia z przemieszczeniem.

Do niefortunnej sytuacji doszło w końcówce zajęć boiskowych, w drugiej połowie krótkiej gierki treningowej. Skrzydłowy Hellas Verona ambitnie walczył o piłkę na prawej stronie boiska i upadając na boisko gwałtownie oparł się na ułożonej w nienaturalny sposób lewej ręce. – Poślizgnąłem się, upadłem do tyłu i usłyszałem trzaśnięcie. Na początku nie bolało – mówił Wszołek tuż po urazie, siedząc z ręką obłożoną lodem.

Lekarz kadry Jacek Jaroszewski nie ukrywał, że uraz wygląda poważnie. Po przeprowadzonych w klinice we Władysławowie badaniach okazało się, że lekarz kadry miał rację. Diagnoza nie pozostawiła żadnych wątpliwości. Wszołek doznał złamania kości promieniowej przedramienia z przemieszczeniem. To podobny uraz do tego, jakiego półtora roku temu, w eliminacyjnym meczu z Gruzją w Tibilisi doświadczył Kamil Grosicki.

Sztab szkoleniowy reprezentacji o kontuzji Wszołka od razu poinformował jego klub, Hellas Verona. Ten wyraził zgodę na przeprowadzenie zabiegu.

Przewidywania mówią, że Paweł Wszołek będzie pauzował około trzech miesięcy.

(ah, laczynaspilka.pl)