Arkadiusz Milik pobił polski rekord. Ajax wydał oficjalny komunikat

W polskich mediach spekulowano, że transfer Arkadiusza Milika do Neapolu będzie rekordowym w polskiej piłce. Padały kwoty od 25 mln do 35 mln euro.

Plotki i domysły znalazły potwierdzenie. SSC Napoli wydał duże pieniądze na reprezentanta Polski i potwierdził to oficjalnie.

"Kwota odstępnego wyniosła 32 mln euro i może wzrosnąć do 33 mln" - napisano na oficjalnej stronie wicemistrza Holandii.
Milik stał się zatem bohaterem najdroższego transferu w historii polskiej piłki nożnej. Wyprzedził Grzegorza Krychowiaka (26 mln).

 
Arek Milik z SSC Napoli podpisał pięcioletni kontrakt. Będzie grał z numerem "99”.

REKLAMA

Napastnik nosił się z zamiarem odejścia z Ajaksu jeszcze przed Euro 2016. Wówczas jednak nie chciał podejmować decyzji, aby skupić się na turnieju we Francji. Po Euro 2016 wicemistrz Włoch sprzedał do Juventusu Turyn Gonzalo Higuaina za 90 mln euro. Dlatego ponad 1/3 z tej kwoty mógł przeznaczyć na polskiego napastnika.

Wychowanek Rozwoju Katowice występował w Ajaksie przez dwa minione sezony, pierwszy na zasadzie wypożyczenia z Bayeru Leverkusen. Po roku Ajax wykupił Milika z niemieckiego klubu za 2,8 mln euro. Teraz sprzedał go za ponad 10 razy większą kwotę. W poprzednim sezonie z dorobkiem 21 goli Milik był trzecim strzelcem holenderskiej ekstraklasy.

Milik ma na koncie 31 meczów w reprezentacji Polski i 11 goli. W mistrzostwach Europy we Francji zagrał w pięciu meczach i strzelił jedną bramkę - w pierwszym spotkaniu z Irlandią Północną (1:0) w Nicei.

Źródło/Press Focus/x-news

Wielkie pieniądze, wielkie kluby i wielkie oczekiwania - trwające okienko transferowe, którego owocem jest transfer Milika - to także inne świetne wiadomości, których bohaterami są biało-czerwoni. Takim zainteresowaniem polscy piłkarze nie cieszyli się jeszcze nigdy. Więcej o transferach Polaków w materiale Pawła Słójkowskiego. Polacy błyszczą na transferowym rynku. Milik, Krychowiak, Glik... Takiego okienka nie było jeszcze nigdy

REKLAMA

Aneta Hołówek, polskieradio.pl