NBA: 13. porażka Washington Wizards, Gortat cieniem samego siebie
Marcin Gortat zdobył tylko sześć punktów, a jego Washington Wizards doznali trzynastej porażki w obecnym sezonie koszykarskiej ligi NBA. "Czarodzieje" u siebie ulegli Orlando Magic 116:124. Drużyna Polaka ma na koncie także siedem zwycięstw.
2016-12-07, 11:00
Po wyrównanej pierwszej kwarcie, Wizards w kłopoty wpędzili się w dwóch kolejnych częściach gry, w których rywalom udało się zbudować aż 20-punktowe prowadzenie. Późniejsza pogoń gospodarzy na niewiele się zdała, choć niesamowitą noc miał John Wall.
26-letni rozgrywający zakończył spotkanie z dorobkiem 52 punktów, co jest jego rekordem kariery. Trafił 18 z 31 rzutów z gry (58 proc.), ale jego koledzy do tego poziomu nawet się nie zbliżyli. Skuteczność reszty zawodników Wizards wyniosła 41,9 proc.
Najsłabszy mecz w sezonie rozegrał Gortat. Na parkiecie przebywał 38 minut i trafił tylko trzy z jedenastu rzutów z gry oraz spudłował jedyny wolny. Jego dorobek uzupełnia 11 zbiórek, asysta, blok i przechwyt. Miał także pięć fauli.
Polak nie ma łatwo grając przeciwko Magic, bo w drużynie tej występują utalentowani zawodnicy podkoszowi. Gortat trzykrotnie został zablokowany. Dwa razy zatrzymał go Hiszpan Serge Ibaka, a raz Zairczyk Bismack Biyombo.
REKLAMA
W odpowiedzi na świetną postawę Walla, przyjezdni zaprezentowali zespołową grę. Aż siedmiu zawodników z Florydy zdobyło co najmniej 10 punktów, a najwięcej rezerwowy Elfrid Payton - 25.
"Czarodzieje" z bilansem 7-13 zajmują 12. miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Kolejny mecz rozegrają w czwartek. We własnej hali zmierzą się z Denver Nuggets (8-13).
ps
REKLAMA
REKLAMA